id: mhuz92

Czynsz i jedzenie dla Bartka

Czynsz i jedzenie dla Bartka

Aktualności2

  • Dzień po operacji usunięcia 20% żołądka oraz po transfobicznych odlotach pracowników szpitali Bartek został nieoczekiwanie wypisany do domu. Jego stan jest stabilny, ale czeka go długa rekonwalescencja. Zapewniliśmy Bartkowi leki, jedzenie i stałą opiekę, zapłaciliśmy czynsz. Nie wiadomo, kiedy będzie mógł rozpocząć potrzebne mu leczenie u psychiatry oraz podjąć stałą pracę, lecz do tego czasu nie zostawimy go bez wsparcia.


    Bardzo dziękujemy za Wasze wpłaty i nagłośnienie zrzutki, dzięki Wam zarówno Bartek jak i my możemy spać spokojnie wiedząc, że nie zabraknie mu pieniędzy na podstawowe potrzeby podczas dochodzenia do zdrowia.


    Za Waszymi namowami zwiększamy kwotę zrzutki do 6000 zł

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

"Cześć, mam na imię Bartek. Jestem trans chłopakiem z marzeniami. Mam 29 lat i bardzo potrzebuję Waszego wsparcia.


W wieku 13 lat oddano mnie pod opiekę obcych ludzi z pogotowia interwencyjnego, po kolejnej awanturze mojego pijanego ojca. Jako dziecko regularnie uciekałem z domu, nie chcąc doświadczać przemocy z jego strony. Do osiemnastki przebywałem kolejno w przeróżnych placówkach wychowawczych.


Rok temu, po 3 latach bezdomności, trafiłem do fundacji prowadzonej w Warszawie przez jeden z tak zwanych nowych ruchów religijnych. Byłem tam wykorzystywany do niewolniczej pracy na rzecz restauracji, na której zapleczu mieszkałem. Teraz już wiem, że to trafiłem do książkowego przykładu sekty. Zagubiony, wykluczony i w kryzysie bezdomności byłem dla nich łatwym celem. Dzięki pomocy wspaniałych osób z Grupy Nieustającej Pomocy udało mi się stamtąd uciec, zostawiając niestety połowę moich rzeczy osobistych za sobą.


Obecnie wynajmuję mały pokoik na warszawskim Mokotowie i staram się usamodzielnić, ale bardzo trudno znaleźć mi pracę. Doświadczenie mam wyłącznie w gastro.


Choruję na cPTSD i depresję, która ma coraz większe oczy. Na dniach czeka mnie pobyt w szpitalu psychiatrycznym, dzięki któremu mam nadzieję stanąć wreszcie na nogi.


Poprosiłem o założenie zrzutki, bo nie mam innych osób, do których mogę się zwrócić o pomoc. Chcę uzbierać 2000 zł, z czego 1400 zł przeznaczę na najbliższy czynsz i opłaty za wynajęcie pokoju, resztę zaś na jedzenie. Chciałbym skupić się teraz na zdrowieniu w spokoju, a następnie na znalezieniu pracy. Z góry bardzo dziękuję za każdą wpłatę i udostępnienie!"


Jesteśmy Grupa Nieustającej Pomocy, oddolny kłirowy kolektyw samopomocowy.

Więcej o nas i kontakt z nami: https://linktr.ee/nieustajacapomoc

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 1

 
2500 znaków