Witamy Was serdecznie

Zbieramy na rehabilitację, akupunkturę i leczenie dla naszej małej Trufelki. Koszty są gigantyczne i mocno ograniczają nasze możliwości co przekłada się na osiągnięcia Trufli. Potrzebujemy również pieniążki na środki higieniczne : pampersy, podkłady, chusteczki nawilżane itp. Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę.

To krótka historia opowiedziana przez Trufelkę, która przybliży Wam jej walkę:

”Tego lata pirat drogowy potrącił mnie i zafundował horror pampersowy.

Łapek też nie czuję i nie chodzę, choć się staram bo wciąż jest we mnie siła i wiara.

Ciała od połowy też nie czuję, ale postanowiłam, że życia mi to nie zrujnuje.

Nie poddam się, walczę jak mogę choć porażki czasem budzą mą trwogę.

Woli walki dodaje mi moja rodzinka a pierwsi byli Bubu i Balbinka.

W rodzince na czterech łapkach jest nas czwórka, bo mamy jeszcze czarnego kocurka.

Oni mnie wspierają, skaczą i biegają a swoją radością otuchy dodają.

Ja się bardzo staram, ćwiczę i trenuję, wszyscy liczą na to, że się odbuduję.

Zabiegi, bieżnia, ćwiczenia, akupunktura...To moja codzienność, czasami ponura.

Lecz wierzę, że kiedyś mnie łapki poniosą, choćby w ulewę i w śniegu i boso .

Wierzę, że kiedyś poczuje szczypanie i wierzę że wróci świadome kupkanie.

Wtedy Wam szczeknę, ja, dzielna psinka, że siłą jest WIARA, MIŁOŚĆ I RODZINKA.

Przyjaciele, rodzina, ludzie dobrej woli...to wszystko jest WAŻNE i wspiera w niedoli.

Moje psie serducho i moja odwaga mówią mi, że nigdy nie będę łamaga.

Trzymajcie więc kciuki i wspierajcie moi przyjaciele a ja się sukcesami swoimi z Wami podzielę.

Trufla❤️