Potrzebujemy Twojego wsparcia. Naszym celem jest zebranie pieniędzy na dostarczenie ochrony prawnej dziewczynce, która jest molestowana przez swojego ojca. Potrzebujemy pieniędzy na prawnika. Każda nawet najmniejsza wpłata jest na wagę złota.  

Na pewno znacie i szanujecie Panią dr. Katarzynę Ratkowską za jej ogromny wkład w nagłaśnianie szczegółów eksperymentu medycznego, któremu są poddawani ludzie w imię walki z wirusem, tutaj materiał dla przypomnienia https://rumble.com/vj9jvf-petarda-goa-prawda-w-polsacie-dr-katarzyna-ratkowska.html 

Wczoraj Pani doktor wspierała Nas, dziś potrzebuje naszego wsparcia na rzecz krzywdzonego dziecka.

Dziewczynka ma 4 lata. Po rozstaniu rodziców zostały ustalone kontakty dziewczynki z ojcem. Matka zauważyła w kwietniu 2021, że córka stała się zamknięta, wycofana i smutna po spotkaniach z ojcem, początkowo nie chciała nic mówić jednak po naleganiach matki ujawniła, że ojciec jej zabraniał.



Okazało się że ojciec ją molestował. Poza tym kazał chodzić godzinami nago po mieszkaniu, robił zdjęcia miejsc intymnych, poniżał, przezywał niecenzuralnymi słowami, nie dawał jeść, bywał pod wpływem alkoholu.Dziewczynka płakała przed spotkaniami i nie chciała chodzić do ojca. Ten proceder trwał co najmniej 11 miesięcy. 

Matka była przez sprawcę zastraszana - do dzisiaj jej grozi, że wykaże przed sądem, że jest chorą psychicznie osobą zaniedbującą dziecko (co jest kłamstwem) i wtedy on przejmie jedyną opiekę nad dzieckiem. Straszył ją, że za niewydawanie mu dziecka będzie musiała płacić kary pieniężne. 

Matka jest osobą niezamożną, korzystająca z pomocy Ośrodka Opieki Społecznej. Opieka Społeczna zawiadomiła prokuraturę w czerwcu 2021. Matka na wniosek prokuratury została przesłuchana przez policję dopiero w sierpniu 2021. 

Jesienią 2021 mimo wiedzy, że sprawa jest w prokuraturze, Sąd Rodzinny wydał decyzję, że dziewczynka nadal ma być wydawana na spotkania ojcu (!)  

Chwilę później na wniosek adwokata ojca ten sam sąd zarządził, że za każde niewydanie dziecka matka ma zapłacić określoną kwotę. Ojciec domagał się córki nawet gdy ta była chora i leżała z gorączką.

Pani dr Katarzyna Ratkowska o sprawie dowiedziała się jesienią 2021. Nawiązała kontakt z matką. Z niedowierzaniem usłyszała od policji, że nie mogą nic zrobić "bo decyzję wydał sąd". Pani dr złożyła swoje doniesienie do Prokuratury w tej sprawie. Dołączone zostały do sprawy nagrania audio zrobione przez matkę dziewczynki, na których dziecko opowiada co ojciec jej robi. 

Mimo tego ojciec dziecka nadal nie ma postawionych zarzutów i ma prawo spotykać się z córką !  Jest to absolutnie skandaliczne i świadczy o braku skutecznej ochrony prawnej przed molestowaniem i przemocą dla dzieci w Polsce !  

Udało się w lutym 2022 znaleźć 2 prawniczki, jedna od prawa rodzinnego, druga od prawa karnego. Nie są jednak w stanie pracować "pro bono" przez cały czas, gdyż sprawa wymaga włożenia dużej aktywności i czasu. 

Matka nabrała odwagi, żeby nie wydawać dziecka ojcu po tym, jak uzyskała psychiczne wsparcie osób które jej pomagają. 

Ojciec wszystkiemu zaprzecza. 

Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą do osób dobrej woli o wsparcie finansowe, gdyż matki dziewczynki nie stać na prawników.

Pomóż nam uzbierać pieniądze na wynagrodzenie dla prawników. Pomóż nam ochronić dziewczynkę.

Jesteśmy Wam wdzięczni!

Zespół Stowarzyszenia Centrum Informacji o Zdrowiu DOBROSTAN