Grosza daj Mortusiowi, obrońcy drapaka
Grosza daj Mortusiowi, obrońcy drapaka
Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 434 527 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności7
-
Kochani! Bardzo mocno dziękujemy za każdy grosik <3 Teraz już jesteśmy po leczeniu i mamy 16 dzień obserwacji - po 84 dniach, jeśli nie będzie się dziać nic niepokojącego, możemy uznać Mortiego za zdrowego, całkowicie wyleczonego kotka - trzymajcie kciuki!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć, mam na imię Morty i kocham, gdy moi ludzie mnie głaszczą. Ugniatam wtedy wszystko, co jest pod łapkami, nawet powietrze. Przywieźli mnie do siebie w sierpniu i byłem trochę chorowity, miałem koci katar i giardie, ale dbali o mnie i zawsze jakoś się udawało. Tym razem było inaczej. Czułem się coraz słabszy, traciłem apetyt, nie miałem sił na zabawę. W dodatku mój brzuch zrobił się ogromny. Mame myślała na początku, że to po prostu jakieś wzdęcie i zaraz przejdzie, ale nie przechodziło i 17 lutego (w Dzień Kota) pojechaliśmy do Cioci Asi, naszej Pani Weterynarz. Nie bardzo lubię jeździć do Cioci Asi, bo zawsze mi robi jakieś złe rzeczy, ale mame mówi, że Ciocia Asia bardzo mnie kocha i to wszystko dlatego, że się o mnie troszczy.
Ciocia Asia bardzo się zmartwiła, gdy dotknęła mojego brzuszka. Przywieźli jakieś ustrojstwo, mówili, że UeSGie. Ciocia ogoliła mi kawałek futerka z brzuszka, przytknęła tam taki kijek i się załamała, gdy spojrzała na ekran. Mi tam to nic nie mówiło, jakieś dziwne mazy.
Powiedziała, że to FIP i w moim brzuszku jest dużo płynu, który pobrała do badań. W dodatku pobrała mi krew, przy czym pogryzłem tatę po palcach, bo ja bardzo nie lubię jak mi zabierają moją krew. Zrobiła mi jeszcze jakiś zastrzyk, po którym było mi troszkę lepiej, ale tylko troszkę. Mame płakała, a gdy przestawała to zaraz znowu płakała.
Mówią, że jest lek, ale jest niesamowicie drogi i zwykłego szarego człowieka na niego nie stać. Dlatego mame zrobiła taką zbiórkę i mam nadzieję, że się uda, bo chciałbym jeszcze pohasać, pomruczeć i pobiegać za sznurówką.
Szczegóły od mame:
W zdjęciach i pod treścią znajdziecie wyniki badań Mortiego. Lek na FIP jest ledwo dostępny, a w tej chwili dostępny jest jedynie ten najdroższy 1400zł/4 dni leczenia. Leczenie musi trwać 84 dni żeby było skuteczne. To jest niewyobrażalna kwota. Jak tylko będzie taka opcja to zmienimy na tańszą wersję. Nie wiadomo kiedy będzie tańsza wersja przez to, że prawie całe Chiny stoją przez koronawirusa i prawie nikt nie pracuje, są straszne opóźnienia w wysyłkach wszystkiego. Będziemy wdzięczni za wpłacenie każdej złotówki. Każdy grosz się dla nas liczy. Bez tego leku FIP jest wyrokiem śmierci dla Mortiego.
Trzymajcie kciuki, udostępniajcie
Dodaję najświeższe wyniki krwi z 29.02.2020r. Morty ma anemię, ale nie ma potrzeby robić transfuzji krwi. Zrobiliśmy powtórkę badania w poniedziałek (02.02.20202r.) i czerwonych krwinek przybywa.
Aktualizacja 14.03.20
Hej Kochani! Robię podliczenie :) Dzięki Wam udało nam się już zamówić 8 fiolek. Trzy najdroższe Mutiany po 1600zł/fiolkę (nie mieliśmy wyboru, nie było nic tańszego) i pięć fiolek Pine 465-485zł/fiolkę. Razem wydaliśmy 7161zł i walczymy dalej <3 Morty czuje się świetnie, bawi się bryka, widać, że leczenie na niego działa. Potrzebujemy w tej chwili jeszcze 13 fiolek do końca leczenia (o ile Morty nie zacznie mocno tyć i rosnąć, jak mocno przybierze na wadze to będziemy musieli zwiększyć dawkę). Ciągle prosimy o wpłaty, bo bez Was nam się nie uda i ogromnie dziękujemy za dotychczasowe wsparcie finansowe i udostępnienia naszej zrzutki. Jesteście wielcy! Morty wysyła mnóstwo puchatych przytulasków <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Czy to jest legalne?
bazarek
Zdrówka życzę i zdrowiej szybciej ????????
Dzielimy się tym co mamy. Życzymy zdrówka. Kochamy Cię Morty.
Zdrówka
Dziękujemy <3