Roczna rehabilitacja na egzoszkielecie
Roczna rehabilitacja na egzoszkielecie
Nasi użytkownicy założyli 1 231 420 zrzutek i zebrali 1 363 861 632 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Boże Narodzenie - dzień, w którym wszyscy życzą sobie szczęścia i zdrowia, odebrał mi wszystko. Zostawił ból i cierpienie do utraty przytomności. Płonąłem żywcem. Cudem przeżyłem...
Los nie był dla mnie łaskawy. W wieku 12 lat maszyna sieczkarnia wyrwała mi rękę. Zastępowała ją proteza, którą tego feralnego dnia miałem na sobie... Gdy zacząłem się palić od świeczki przy kominku, trudno mi było się ratować przez ograniczenia ruchowe. Proteza zaczęła palić się najszybciej.
Cierpiałem okrutnie, w chmurach dymu walczyłem o życie, aż do utraty przytomności...Doznałem poparzeń III stopnia większości ciała. Lekarze zdecydowali się wprowadzić mnie w śpiączkę farmakologiczną (w której byłem przez 3 miesiące). Mój stan był krytyczny, dawali mi 2 % na przeżycie. To cud, że tu jestem...
Od wypadku minęło 16 miesięcy, większość tego czasu spędziłem w szpitalach i prywatnych ośrodkach rehabilitacyjnych. Rany się zabliźniają po licznych operacjach i przeszczepach skóry, jednak w nogach jest niedowład z powodu przeżytego szoku, na skutek czego zostały uszkodzone nerwy. Natomiast ręka - jedyna jaką mam, jest bezwładna. To właśnie nią walczyłem z ogniem o życie...
Ręka uległa największym poparzeniom. Dzisiaj w 100% jestem uzależniony od osób trzecich. Sam nic nie jestem w stanie zrobić: zjeść czy nawet się podrapać, a ciało strasznie mnie swędzi, bo całe pokryte jest gojącymi się bliznami. Nie każdy ośrodek chce przyjąć takiego pacjenta, przy którym wszystko trzeba zrobić...Na chwilę obecną przebywam w domu, bo koszty leczenia i rehabilitacji były ogromne, a wszystkie oszczędności, jakie posiadałem, się skończyły. Sytuacja znowu jest tragiczna...
Pilnie potrzebuję rehabilitacji! W przeciwnym razie cała moja praca, ból i cierpienie w walce o odzyskanie sprawności i chodzenie pójdą na marne...
Dlatego z całego serca proszę o wsparcie, każda złotówka będzie dla mnie kolejnym krokiem do odzyskania sprawności. Wiem, że mogę stanąć na nogi i chodzić! Rehabilitacja na egzoszkielecie jest kosztowna, ale bardzo skuteczna w moim przypadku. Niestety dzienny koszt rehabilitacji w Kamieniu Pomorskim to ok. 500 złotych. Nie stać mnie na tak ogromny wydatek. Bardzo proszę o pomoc!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!