Kochani dzisiaj będąc na przejażdżce rowerowej z żoną dosłownie w lesie znaleźliśmy śliczną, wychudzoną około dziesięcioletnią suczkę owczarka niemieckiego. Była wystraszona, a jednocześnie bardzo chciała się przytulać do nas.

Wróciliśmy się do wsi, kupiliśmy jedzenie oraz wodę i wróciliśmy do niej aby ją nakarmić i napoić.

Nie wiedząc co z nią zrobić zaczęliśmy dzwonić do schronisk dla zwierząt.

Jedno ze schronisk zgodziło się przysłać samochód i od razu zabrać pieska w bezpieczne miejsce.

Jak siedzieliśmy na ławce czekając na transport ze schroniska skakała nam na kolana, tak bardzo potrzebuje miłości i czułości.

Nie będę ukrywał, że sunia nas tak urzekła, że od razu z żoną rozmawialiśmy aby ją zabrać do sobie i dać jej kochający dom.

Mamy już jednego pieska w domu i chcemy dać nowy dom i tej pięknej suni.

Problem z tym, że taki duży piesek wymaga miejsca do biegania, a my jeszcze mamy nieogrodzoną działkę i dopiero uda się nam ją ogrodzić za dwa trzy miesiące.

Tak więc potrzebujemy kupić dość duży kojec i ocieplaną budę aby jak najszybciej pieska zabrać do nas, a nie wyobrażamy sobie trzymania psa na łańcuch pomyślałem, że jak zbierzemy na dość duży i wygodny kojec oraz ciepłą budę to od razu pojedziemy po nią do schroniska i damy jej nowy i kochający dom.

Piesek i tak dwa tygodnie będzie na kwarantannie i dopiero po tym okresie będzie można go zabrać do nowego domu, więc chcemy w te dwa tygodnie zebrać środki i kupić to co niezbędne.

Tak więc, wy nam pomożecie w zakupie kojca i budy, a my damy tej suni nowy kochający dom na starość.