id: msgbzs

Na pomysł na siebie i rozwój.

Na pomysł na siebie i rozwój.

Opis zrzutki

Dzień Dobry!


Mam na imię Robert i od 7 roku życia jestem osobą niepełnosprawną. Zachorowałem na chorobę Phertesa objawiającą się miękką kością w stawie biodrowym. Od 7 do 10 roku życia nie mogłem stąpać na tej nodze przez co noga nie rozwijała się prawidłowo. W sumie w dzieciństwie spędziłem ok. 7 lat w szpitalu. Przez 24 lata miałem zwyrodnienie stawu biodrowego, krótszą nogę 2,5 cm., zanik mięśni po stronie chorej nogi, w tym mięśnia pośladkowego (do dziś), a także krzywy kręgosłup, patologiczne zwyrodnienia mięśni i ścięgien które mam do tej pory. W zeszłym roku miałem operację wymiany tego biodra. Po operacji ze względu na sytuacje związaną z pandemią odbyłem tylko 3 tyg. rehabilitacji. Przepadło mi kolejne 3 tyg rehabilitacji i 3 tyg. sanatorium. Poruszanie się wciąż sprawia mi trudności. W zeszłym miesiącu ZUS odebrał mi prawo do zasiłku rehabilitacyjnego i dalszego powrotu do zdrowia. Jak powiedziałem lekarce na komisji, że nawet nie sprawdziła tego, że mam krzywy kręgosłup ona odparła; "Wiem, widziałam, że pan ma krzywy kręgosłup."... i że "90 stopni zgięcia w biodrze wystarczy"... I nie obchodziło ją to, że nie usiedzę na krześle dłużej niż dwie godziny bo odczuwam duży ból na kręgosłupie lędźwiowym... Poczułem się jakby ktoś mi wbił nóż w plecy, bo zostałem bez środków do życia... Przez swoją niepełnosprawność nie mogłem w dzieciństwie uczestniczyć w grach i zabawach ze swoimi rówieśnikami z podwórka, tak więc od zawsze grałem w gry. Najpierw na Pegasusie, Amidze 500, później na Sony Playstation. To był mój świat przygód i sportu, świat do którego wciąż mnie ciągnie, świat który stał się moim życiem. Chciałbym kupić sobie odpowiedni sprzęt do streamingu gier na YT czy też innych platformach. Chce dzielić się z innymi emocjami jakie przeżywam podczas grania. To jest dla mnie szansa na to by być szczęśliwym, by czuć radość z kontaktu z innymi graczami. Chciałbym się tym zająć profesjonalnie, by móc też zarabiać po prostu na życie robiąc to co kocham. Chciałbym czuć się potrzebny... Bym mógł dalej walczyć z potworem.


Za każde wsparcie z Waszej strony będę bardzo wdzięczny. Szczerze to wątpię, że ktokolwiek mi pomoże, a o uzbieraniu całej potrzebnej kwoty to nawet nie myślę. Podobno jak ma się marzenia to one czasem się spełniają.


Pozdrawiam Serdecznie

Robert

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!