Cześć! Razem z moimi współlokatorami mamy na osiedlu bezdomnego kotka który u nas codziennie przesiaduje po kilka godzin. Niestety jutro się wyprowadzamy. Na dworze jest bardzo zimno i chcielibyśmy wziąć kotka ze sobą, ze względu na duże nakłady finansowe związane z przeprowadzką nie mamy funduszy na podstawowe rzeczy dla kotka typu transporter, kuweta, żwirek, szelki, weterynarz (oprócz podstawowych badań i leków które kotek będzie musiał przejść ma problem z krztuszeniem się, nie jestem w stanie przewidzieć jakie to koszty ponieważ nigdy nie miałem własnego kotka) itd. Jesteśmy bardzo zżyci z kotkiem i chcemy mu pomóc ponieważ warunki na zewnątrz nie są dobre dla bezdomnego kotka, dodatkowo nie mamy pewności, czy ktoś inny go również wpuszcza do mieszkania. Bardzo prosiłbym o pomoc, jakąkolwiek kwotą, będziemy wszyscy bardzo wdzięczni:)

Z jakiegoś powodu zdjęcia są poprzycinane, jeśli ktoś wie dlaczego proszę o kom, zmienię to jak najszybciej!

Hej, dzięki wielkie za pomoc, udało się! Niestety już tam nie mieszkamy więc teraz będziemy szukać kotka z nadzieją, że złapiemy malucha gdzieś w okolicy