Pan Marian od wielu lat mieszka w domu bez prądu i bieżącej wody. Jego jedyną rodziną są 3 koty i 4 psy, kocha je i dba jak tylko potrafi. Bliscy z rodziny pana Mariana zmarli, nie miał dzieci. Jest zdany na pomoc obcych ludzi.

Na życie ma około 720 zł, zbiera puszki i chodzi do lasu w sezonie na grzyby, aby jego zwierzaki nigdy nie głodowały.

Bylismy tam z wizytą,  koty zakropiliśmy przeciwko pchłom, psy dostały tabletki odrobaczające. Zostawiliśmy duży zapas karmy suchej i mokrej.

Musimy zabrać wszystkie trzy koty na sterylizacje i kastracje. Z pośród 4 psiaków, dwie to suczki. One również muszą zostać jak najszybciej wysterylizowane. Chcemy zabrać wszystkie zwierzęta do weterynarza na rytunowe kontrole. 

W poniższym linku jest reportaz o panie Marianie i jego zwierzętach⬇️

https://drive.google.com/file/d/12rz8EJdmjBXJ4mD-Ull_q9zAK2ZLPDez/view


Bardzo dziękujemy w imieniu pana Mariana za każdą wpłacona złotówkę dla jego zwierząt❤️