Hej, rok temu,w lutym moja mama miała wypadek z nożem, nieszczęśliwie przecieła palce tak mocno , że przecieła ścięgna, tętniczki oraz kłebuszki nerwów palca II i III ręki prawej. Odtąd zaczęły się mamy problemy. Pracowała jako fryzjerka....to jest jej pasja....już niestety nie jest w stanie wrócić do niej, choć wiele razy próbowała. Niestety operacje, wizyty u lekarza po , rehabilitacje sa bardzo kosztowne. Razem z rodzinom robiliśmy wszystko , aby pomoc wrócić mamie do sprawności. Po 4 operacjach , które zakończyły się martwica i ropowicą, szanse zmalały. Kosztowna rehabilitacja doprowadziła do naszego załamania i braku wiary na lepsze jutro. Razem z braćmi chcemy pomóc mamie, ale potrzebujemy właśnie Twojej pomocy , aby to osiągnąć. Każda złotówka przybliża do osiągnięcia celu i sprawności. Operacje które musi przejść, to pobranie sciegna z nadgarska i wczepienie go w palca III ręki prawej, a w palcu II rekonstrukcje scięgna głębokiego. Następnie kosztowna codzienna rehabilitacja , aby aktywować ruchomość tych ścięgien... po tylu już rekonstrukcjach, czas jest bardzo wydłużony...za wszelkie wpłaty bardzo Wam dziękuje. OLIWIA