id: mv62cc

Dla Mamy na dom opieki całodobowej

Dla Mamy na dom opieki całodobowej

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 263 786 zrzutek i zebrali 1 453 840 393 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Aktualności1

  • Wszystkim serdecznie dziękuję za dotychczasowe wsparcie. Padam z sił, ale uzbieraliśmy na 1 miesiąc pobytu w komercyjnym domu opieki! W piątek planowany wypis i przeniesienie mamy. Zrzutka trwa i wciąż proszę o pomoc. Jesteście wielcy! Dziękuję.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Zbieram na dom opieki całodobowej, dalsze leczenie i pomoc mamie w codziennym życiu i czynnościach których sama nie jest już wstanie wykonywać, i najprawdopodobniej już nigdy nie będzie w stanie wykonać. Koszt miesięczny pobytu w domu pomocy całodobowej 3200 - 4000 zł.

Dla Mamy na dom opieki całodobowej

Dzień Dobry / Dobry Wieczór — zależnie od pory w której zdecydowali się Państwo przeczytać treść tej zrzutki. Na imię mam Rafał jestem synem Zosi mojej kochanej Mamy — zbieram na dom opieki całodobowej, dalsze leczenie i pomoc Mamie w codziennym życiu i czynnościach, których sama nie jest już w stanie wykonywać. Mama od śmierci taty w 2017 r., który niestety zachorował na złośliwy nowotwór układu moczowego, popadła w depresję, zmagając się jednocześnie z bagażem wielu innych chorób, które stopniowo utrudniały jej normalne życie. Sam jestem po złamaniu kręgosłupa, stabilizowany tytanem w odcinku L3 — L5 + zmiażdżone obie stopy, infekcyjne zapalenie kości i szpiku, no i kilku innych współistniejących chorób. Z racji moich ograniczeń wynikających z trwałego uszkodzenia organizmu pomoc czysto fizyczna dla Mamy jest ograniczona. A niestety obecnie nie chodzi o podanie leków, zrobienie zakupów, odebranie recept, odkurzenie mieszkania, czy upranie brudnych rzeczy, z którymi mimo kart szpitalnych, które dokumentują moja trwałą kontuzję radziłem sobie w miarę sprawnie. Chodzi o opiekę 24/7 w dobrych warunkach, sterylnym otoczeniu, dbaniu o powstałe rany w postaci odleżyny I stopnia, oprawianej już na poziomie chirurgicznym, które udało się wykonać po mojej interwencji, a raczej prośbie w postaci pisma do dyrekcji szpitala gdzie Mama obecnie przebywa od połowy stycznia. Trzeba zmieniać pieluchy, dbać o higienę w miejscu cewnikowania, Mama nie wstaje od około 5 tygodni, więc mycie w łazience obecnie nie wchodzi nawet w grę. Masa czynności, które zdrowy człowiek robi w 15 minut, w przypadku Mamy musi wykonać inna osoba lub też kilka osób.

Moja Mama Zosia 62 lata

Jeszcze kilka lat temu była w dobrej formiei nikt nie przypuszczał że będzie potrzebowała pomocy osób trzecich do zwykłych prostych czynności życiowych.

Zabiegi

Pierwszym zabiegiem, jaki przeszła Mama był operowany guz tarczycy w 2002 roku. 2006 rok — stan po histerektomii z powodu mięśniaków macicy, stan po częściowej strumektomii — leczona ambulatoryjnie Euthyroxem. 2010 rok — zespół cieśni nadgarstka po stronie lewej, stan po operacji zespołu cieśni nadgarstka prawego. 2010 rok — stan po usunięciu maziówki prawego stawu kolanowego z powodu przewlekłego stanu zapalnego. 2012 rok — Stan po plastyce pochewki ścięgnistej z powodu przykurczu zgięciowego kciuka ręki prawej. 2013 rok — stan po usunięciu rogu tylnego łąkotki bocznej prawego stawu kolanowego.

Obecnie

Wszystkie choroby przez lata postępowały co doprowadziło do stanu, w jakim obecnie znajduje się Mama. Przebywa ciągle w szpitalu, ale tylko i wyłącznie na moją prośbę, gdyż badania, jak i rokowania są jasne — Choroba doszła już do momentu, gdzie kończyny górne i dolne odmówiły posłuszeństwa. Przed szpitalem były omdlenia, zasłabnięcia, zachwiania równowagi. Diagnoza na dzisiaj to Polineuropatia — zaburzenie funkcji wielu nerwów obwodowych — tych, które przekazują informacje pomiędzy ośrodkowym układem nerwowym (mózgiem) a poszczególnymi narządami. Rokowania? Niestety złe — Mama obecnie wymaga całodobowej opieki pielęgniarskiej i lekarskiej. Jest odleżyna ok. kości krzyżowej. Naczyniopochodne uszkodzenie mózgu. Hepatopatia. Kamica pęcherzyka żółciowego. Torbiele lewej nerki. Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów kolanowych. Z informacji lekarza opiekującego się Mamą uzyskałem opinie, że szanse na odzyskanie sprawności są niemal równe zeru, a co gorsza nie kwalifikuję się do leczenia, które podejmuje się w przypadku gdy istnieje nadzieja na choćby częściowy powrót do sprawności.

Dlaczego potrzebne są pieniążki dla Mamy?

Sam nie jestem w stanie płacić 3700 zł miesięcznie za dom opieki całodobowej, gdyż takich pieniędzy nie mam. Dodam też, że niestety cała rodzina, jaką miała Mama i ja nie jest już obecna na tym świecie. Chcę dla Mamy zamiast mieszkania na poddaszu z zimną wodą bez łazienki czy toalety w mieszkaniu — z ubikacją, która znajduję się na klatce - 4 piętro w kamienicy, brak łóżka z materacem odleżynowym, i wielu środków, które w obecnym stanie są niezbędne, opiekunki z Mops, która przyjdzie tylko raz dziennie max. na 1 godzinę na dobę. Zapewnić jak najlepsze warunki i wymaganą w jej stanie opiekę medyczną i pielęgniarską. Niestety wydarzenia pokrzyżowały dalsze sprawne samowystarczalne życie mojej Mamy w tak poważnym stopniu, iż najlepsze co można zrobić to sprawić by warunki i pomoc były takie, na jakie zasługuje każda Mama. Pomoc potrzebna jest natychmiast, gdyż szpital nie może trzymać Mamy tak długo. Leczenie zostało zakończone a diagnoza postawiona. Domy pomocy finansowane ze środków NFZ nie przyjmują z dnia na dzień. Trwa to miesiącami, a nawet latami. Kwota którą potrzebuję wystarczy na opłacenie 4 miesięcy pobytu w takim domu + 500 zł miesięcznie na pozostałe potrzeby — leki, wszystkie środki czystości, maści do pielęgnacji odleżyn i co tylko będzie potrzebne. Sam dołożę starań jak dalece będę mógł, aby te warunki były jak najlepsze.

Jako weryfikacja załączam obecne karty szpitalne + moje orzeczenie o niepełnosprawności.

Potrzebuję Państwa pomocy. Dlatego proszę o wsparcie i dziękuję za wszelką pomoc jako ja i w imieniu mojej Mamy, dla której góry jestem w stanie przenieść, mimo ciągłych przeciwności zdrowotnych i finansowych.

Serdecznie wszystkim dziękuję.

Mamuś pamiętaj, kocham cię i jestem z Tobą!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 5

 
2500 znaków