Zbiórka pieniężna dla rodziny Ukraińskiej z Czernihowa
Zbiórka pieniężna dla rodziny Ukraińskiej z Czernihowa
Nasi użytkownicy założyli 1 234 304 zrzutki i zebrali 1 373 035 431 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Filip ma 38 lat, urodził się w Prypeci. Po wybuchu reaktora w Czarnobylu musiał się ewakuować wraz z rodzicami. Rodzice zmarli na raka. Dziś Filip wraz z żoną, 11-letnią córką i 19-letnim synem mieszkają znów w niebezpiecznym miejscu - w Czernihowie, gdzie trwają walki. Nie chcą się ewakuować. Będą potrzebowali pieniędzy, które się kończą. Liczę na wasze wsparcie, choćby najdrobniejsze. Dziękuję z góry wszystkim wspaniałym darczyńcom!
Tutaj parę słów od samego Filipa.
Меня зовут Филипп Фиров. Я из Украины, город Чернигов. Родился в Припяти (сейчас это зона аварии), с трёх лет живу в Чернигове. Мне 38 лет. Есть семья, дочь Анастасия, сын Дмитрий, и супруга Юлия. Работаю в данный момент в интернет компании, на время войны нас отправили домой. В данный момент нахожусь за городом, вывез сюда семью, пытаемся переждать это время. В городе осталась квартира, район обстреливают с артилерии. В городе находится опасно, идут постоянные обстрелы жилых кварталов и домов. Гибнут люди. Прошу помощи и неравнодушных друзей помочь в сложившейся ситуации, наличные деньги заканчиваются, продукты и консервация имеется. Как долго все это продлится - никто не знает. Если у вас есть возможность помочь - помогите. Много нам ненадо, любым средствам будем рады.
Nazywam się Philip Firov. Jestem z Ukrainy, miasta Czernihów. Urodziłem się w Prypeci (obecnie jest to strefa wypadkowa), od trzeciego roku życia mieszkam w Czernihowie. Mam 38 lat. Jest rodzina, córka Anastasia, syn Dmitrij i żona Julia. Obecnie pracuję w firmie internetowej, w czasie wojny odesłano nas do domu. W tej chwili jestem poza miastem, przywiozłem tu rodzinę, staramy się czekać na ten czas. W mieście pozostało mieszkanie, teren jest ostrzeliwany przez artylerię. Miasto jest niebezpieczne, nieustannie ostrzeliwane są osiedla i domy mieszkalne. Ludzie umierają. Proszę o pomoc i troskliwych przyjaciół, aby pomogli w obecnej sytuacji, gotówka się kończy, jedzenie i konserwy są dostępne. Jak długo to wszystko potrwa - nikt nie wie. Jeśli masz możliwość pomocy - pomóż. Nie potrzebujemy wiele, na pewno będziemy szczęśliwi.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!