id: mw939f

POMOCY! KOCIAK Z PRZETRĄCONĄ MIEDNICĄ POTZREBUJE PILNIE OPERACJI

POMOCY! KOCIAK Z PRZETRĄCONĄ MIEDNICĄ POTZREBUJE PILNIE OPERACJI

Nasi użytkownicy założyli 1 275 287 zrzutek i zebrali 1 484 877 316 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Załóż zrzutkę

Opis zrzutki


KOCIAK MA DOPIERO 4 MIESIĄCE, A JUŻ PRZEŻYWA PIEKŁO..


Cześć! Chciałabym przybliżyć historię kociaka dla którego została założona zbiórka:

Kociak pojechał do domu stałego. Po kilku dniach w nowym domu dostaje SMS od nowej właścicielki, że kociak wymiotuje, nie chce jeść i jest osowiały. Zaleciłam wizytę u weta i wierzyłam, że prawdopodobnie to od zmiany karmy. Tak się czasem zdarza.. Jednak to nie wszystko... Problem nie ustępował.

14.12.2020r dostałam telefon... Kociak u weterynarza, zrobione zostało zdjęcie RTG.

Kociak ma przetrąconą miednice.. Weterynarz ocenił, że sprzed kilku tygodni. Prawdopodobnie od mocniejszego kopnięcia lub został potrącony przez samochód.. Sytuacja fatalna.

Kociak na bieżąco dostaje kroplówki, leki i zostały zrobione specjalne zdjęcia. Koszty każdej wizyty wahają się między 250 - 400 zł. Czasem są potrzebne codzienne wizyty, ale zdarzy się rzadziej. Kociak trafił pod kroplówki i dostaje leki. Musi mieć również robione masaże brzucha pod narkozą, aby przepchać zawartość jelit przez lewatywę. Koszty leczenia są ogromne i zalecana jest operacja. Odbyt jest zbyt mały (ma ok 7mm), by kociak mógł się swobodnie wypróżniać i bez niej, prawdopodobieństwo ponownego zatykania jest bardzo duże.

Koszt operacji miednicy, wraz z kompletem zdjęć, badaniem krwi i serca weterynarz wycenił na ok 5000 zł. Do tego należy doliczyć koszty leków, wizyt po i rehabilitacji.. Operacja powinna zostać zrobiona jak najszybciej z racji na mniejsze powikłania.

Jutro podeślę faktury z dotychczasowych wizyt. Wstawiłam jedynie najnowszą.



Od początku...

Dostałam informację 23 listopada 2020, że małe stadko kociaków biega po przystanku w mroźny dzień. Podobno przychodziły tam codziennie w godzinach porannych, aby ktoś je nakarmił. Kociaki miały wtedy 3 miesiące. Niby już duże, ale bez dachu nad głową i stałego dostępu do jedzenia czy świeżej wody.

Nie było mowy, abym je tam zostawiła.

W ten sam dzień piątka rodzeństwa była już u mnie. Dostały dach nad głową, jedzenie i dużo miłości. Maluchy były przestraszone i zdezorientowane. Nie chciałam aby bezdomność wśród kotów się nadal szerzyła, więc postanowiłam je wysterylizować i poszukać im nowych domów.

Wszystkie trafiły do super rodzin i ten jeden kociak też...



Zbliżają się święta. Każdy chce je spędzić jak najlepiej w zdrowiu i szczęściu.

Chciałabym pomóc tej super rodzinie, ponieważ mimo że kicia jest u nich od niedawna, nie wyobrażają sobie bez niej życia.


Na bieżąco będę informować o przebiegu sytuacji i wstawiać nowe zdjęcia faktur.


BARDZO DZIĘKUJĘ W IMIĘ RODZINY KOCIKA ZA POMOC!


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!