POMÓŻMY PAWŁOWI WRÓCIĆ TEN OSTATNI RAZ DO DOMU.

Zwracam się do Was z gorącą prośbą o wsparcie w zebraniu pieniędzy na powrót mojego brata ŚP Pawła Mroczkowskiego do Polski.

Paweł był osobą towarzyską z dużym poczuciem humoru,jego pasją była muzyka.W 2016 roku Paweł wyemigrowal do UK za lepszym życiem. Wreszcie mógł powiedzieć że żyje, ciężko pracował ale miał satysfakcję że może w końcu spełniać swoje marzenia.Powrócił do muzyki otoczony grupą przyjaciół, którzy bylo dla niego dużym wsparciem.Niestety po miesiącach od przyjazdu zaczął mieć problemy z nogą. Kilkanaście wizyt w szpitalu z tomografia i wszystkimi badaniami lekarze zapewniali że to NIE NOWOTWÓR TYLKO ZWAPNIENIE MIĘŚNIA które po roku może być wycięte żeby nie rosło na nowo !!

Po 8 miesiącach leczenia lekarze w końcu decydują się na zrobienie biopsji.Wynik dla nas wszystkich był szokiem NOWOTWÓR KOSTNIAKOMIĘSAK st.III na tym etapie z przerzutami do płuc. Operacja za operacją, kilkanaście sesji radio i chemioterapii.Wydawało nam się że mamy szansę to WYGRAĆ.

Od kwietnia tego roku Paweł zaczął zmagać się z wieloma infekcjami, częste pobyty w szpitalu.W czerwcu po pobycie na oddziale intensywnej opieki ,lekarz bez zapewnienia żadnego wsparcia psychologicznego poinformował go że zostało mu 6 MIESIĘCY ŻYCIA !!Paweł kompletnie się poddał,odsunął wszystkich od siebie bo jego duma nie pozwalała żeby inni widzieli jego cierpienie i bezsilność.

Niestety w dniu 24.08.2019 Paweł odszedł od nas.

W NASZYCH SERCACH POZOSTANIE NA ZAWSZE !!!

Bardzo trudna sytuacja materialna rodziny nie pozwala na godne sprowadzenie Pawła do domu. Proszę o pomoc w zebraniu niezbędnych na ten cel pieniędzy i za każdą darowiznę serdecznie dziękuję!

Data pogrzebu jest uzależniona od tego jak szybko zgromadzimy środki. O wszystkim będę informowała.

Justyna Mroczkowska