Życie bez ograniczeń - Mastektomia
Życie bez ograniczeń - Mastektomia
Nasi użytkownicy założyli 1 225 109 zrzutek i zebrali 1 345 501 286 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć, mam na imię Dominik. Mam 19 lat, mieszkam w Krakowie, studiuję filologię polską i jestem transpłciowym mężczyzną. W styczniu 2023 roku rozpocząłem terapię hormonalną, która odmieniła moje życie. Kolejnym krokiem do pełnego szczęścia jest mastektomia – rekonstrukcja klatki piersiowej.
Pierwszy raz poszedłem do psychologa, kiedy zacząłem gimnazjum. Zdiagnozowano u mnie depresję, która towarzyszyła mi w życiu jeszcze przez wiele lat. Mimo leczenia, nadal czułem, że w moim życiu coś jest nie tak. W zakamarkach umysłu przypominałem sobie sytuacje z podstawówki, kiedy prosiłem przyjaciół, żeby zwracali się do mnie męskimi zaimkami oraz imieniem. Byliśmy jednak dziećmi, które nie wiedziały ani co to znaczy, ani dlaczego sprawia mi przyjemność fakt, że ktoś myli mnie z chłopcem.
Przez większą część życia wypierałem wszystko, co związane było z nieakceptowaniem przypisanej płci. Aż nadszedł moment, kiedy przed końcem gimnazjum miałem próbę samobójczą. Ciągły smutek, który uniemożliwiał mi funkcjonowanie, wziął górę. Na szczęście moi rodzice zareagowali wystarczająco szybko. Miesiąc po tym zdarzeniu dużo myślałem. Po wielu przepłakanych nocach, zrozumiałem, ile krzywdy wyrządziłem, odpychając prawdziwego siebie ze strachu przed reakcją rodziny i społeczeństwa. Dlatego w końcu postanowiłem postawić na własne szczęście – zrobiłem coming out.
Niestety rodzina nie zareagowała dobrze – jak mogłem się tego spodziewać. Dzięki mojemu ówczesnemu terapeucie, udało mi się dostać skierowanie do seksuologa. Pierwszą wizytę miałem w styczniu 2020 roku u Pani Marty Dory (nadal jestem pod jej opieką). Od tego czasu wiele wydarzyło się w moim życiu. Po latach udało mi się pokonać zaburzenia odżywiania oraz fobię społeczną. Chociaż z depresją zmagam się do tej pory, to dzięki trwającej terapii, obecnie mam najlepszy czas w moim życiu.
Dzięki opinii seksuolog oraz psychiatry, w styczniu 2022 roku udało mi się rozpocząć terapię hormonalną. W końcu zaczynam żyć, tak jak tego chcę. Studiuję dziennie, gdy mogę – pracuję, mam wspaniałych przyjaciół oraz jestem w trakcie tranzycji.
Udało mi się podjąć kolejny krok, jakim jest wizyta u chirurga. Termin do dr Libondi w Uniestetica w Krakowie, mam wyznaczony na 25.01.2024. Ponieważ tego dnia mamy ustalić typ operacji, dopiero wtedy dowiem się, ile wynosi cały koszt zabiegu. Obecnie dysponuję informacją, że jest to minimum 16 900 zł.
Sam nie jestem w stanie uzbierać takiej kwoty. Rodzice nadal mnie nie akceptują jako syna, więc wszystko do tej pory opłacam z własnych pieniędzy.
Długo zbierałem się do założenia zrzutki. Nie chcę prosić o pomoc, przywołując historię życia smutnego nastolatka. Chcę prosić o pomoc, bo w końcu nauczyłem się to robić.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Ponownie przychodzę podziękować wszystkim za waszą pomoc. Jesteście niesamowici🫶🏻 13.02.2024 miałem konsultacje w Uniestetica. Próbowałem ogarnąć jakikolwiek dokument potwierdzający zabieg, który mógłbym wstawić w galerie zrzutki, jednak powiedziano mi, ze nie jest to możliwe do ustaleni konkretnego terminu operacji. Na ten moment wiem już, że mój zabieg będzie kosztował 16 900zł + 1620zł za badania, bieliznę pooperacyjną, kontrole itd. Jestem na liście oczekujących NA TERMIN, co może potrwać od 6-12 miesięcy. W galerii wstawię ss maila, którego wysłano mi po konsultacji (nie mam pojęcia dlaczego jest tam „Pan Piotr”😅). Miłego dnia kochani🫶🏻
Cześć wszystkim:) chciałem podziękować każdej osobie, za wszystkie wpłaty oraz udostępnienia. Nadal nie dociera do mnie to wszystko. Chciałbym też poinformować, że zaszła zmiana z terminem wizyty i chirurga. Ze względu na sesje i związane z nią egzaminy, musiałem przełożyć termin na 13.02.2024.
powodzenia 😉😘
Trzymam kciuki 😜
trzymam kciuki żeby wszystko się udało, trzymaj się