Życie poza weterynarzem – pomoc dla nas i naszych zwierzaków
Życie poza weterynarzem – pomoc dla nas i naszych zwierzaków
Nasi użytkownicy założyli 1 273 589 zrzutek i zebrali 1 480 716 385 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
🐾 Życie poza weterynarzem – pomoc dla nas i naszych zwierzaków
Zbiórka na nas dwoje – ludzi, którzy robią wszystko, by uratować swoje zwierzęta… ale sami nie mają już za co żyć.
Cześć,
Nazywamy się Patrycja i Marcin. Od miesięcy walczymy o życie i zdrowie naszych ukochanych zwierząt. Część z Was zna już naszą historię – prowadzimy zbiórkę na Pomagam.pl https://pomagam.pl/rfbg34 gdzie pokazaliśmy wszystkie faktury, badania, wizyty u specjalistów. Leczenie naszych dwóch suczek i trzech kotów pochłania praktycznie każdy grosz, jaki mamy.
Ale dziś zbieramy nie na operacje, nie na leki – tylko na przetrwanie.
---
🧾 Co się dzieje?
Od miesięcy:
bierzemy pożyczki w bankach, które dziś nas duszą,
zastawiamy przedmioty w lombardach, by później je wykupić – i znowu sprzedać,
pożyczamy od znajomych i rodziny, często bez szans na szybki zwrot,
spóźniamy się z ratami kredytu hipotecznego i czynszem – bo nie mamy wyboru.
Do tego dochodzą dojazdy po 50–100 km na wizyty u specjalistów (w naszym mieście nie ma ani jednego), koszty paliwa, karmy, środków pielęgnacyjnych. Pieniądze kończą się szybciej, niż zdążą się pojawić.
Nie mamy już zapasów. Ta zbiórka to nasza próba złapania oddechu.
---
🙏 Na co zbieramy?
opłacenie rachunków za mieszkanie, prąd, internet,
zakupy jedzenia i środków codziennego użytku,
spłaty najbardziej palących rat,
paliwo do codziennych wyjazdów z chorymi zwierzakami,
karma weterynaryjna i podstawowe środki opieki nad nimi.
---
📁 Czy mamy dowody?
Tak. Wszystkie dokumenty, paragony, faktury są dostępne na naszej wcześniejszej zbiórce:
👉 https://pomagam.pl/rfbg34
Nie chcemy dublować zdjęć i faktur, bo są ich dziesiątki – a każda z nich to realna historia walki.
---
🧡 Potrzebujemy Was
Próbowaliśmy dotrzeć do influencerów, sportowców, znanych ludzi – prosiliśmy o udostępnienia. Niestety, nikt nie zareagował. Dlatego piszemy to tutaj, do Was – bo już raz pokazaliście, że dobro istnieje.
Dziękujemy za każdą wpłatę, każde udostępnienie i każdą dobrą myśl.
Nie zbieramy na luksus. Zbieramy, by nie zgasło światło w domu, w którym żyją istoty zależne od nas.
Z serca,
Patrycja i Marcin

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.