Pomoc dla Sylwii
Pomoc dla Sylwii
Nasi użytkownicy założyli 1 163 508 zrzutek i zebrali 1 208 842 481 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani,
Zrzutka nie jest moja.
Jest Sylwii.
Sama nie mogę pomóc w zakresie, jakiego Sylwia potrzebuje.
Sylwia ma 37 lat.
Ma męża i dwoje dzieci w wieku 5 i 6 lat.
Od półtora roku praktycznie nie widzi.
Dlaczego? Bo mieszka w Łomży. Bo w Łomży nie ma okulisty, który potrafi rozpoznać, że z jej oczami dzieje się coś tragicznego.
Bo za późno wysłano ją do Białegostoku.
Bo w Białymstoku również nie rozpoznano odwarstwienia się siatkówek.
Bo gdy wreszcie po kilku miesiącach odesłano ją do Lublina, lekarze mogli już tylko ratować widzenie konturów i cieni.
Sylwia utrzymywała rodzinę. Redagowała teksty, pomagała w pisaniu prac, udzielała korepetycji.
Mąż pracuje za 7 PLN/h na umowie śmieciowej
A pieniędzy brakuje na wszystko: na wyjazdy do Lublina co 2 tygodnie (180 PLN wizyta plus dojazd samochodem drugie tyle).
Na specjalistyczne okulary, które pozwalają cokolwiek jeszcze zobaczyć - ok 2 tys.
Na jedzenie - pensja męża pokrywa rachunki.
Na remont łazienki, bo jak to zwykle bywa, nieszczęścia chodzą parami. Rozleciał się sedes, popękały rury. Póki co ugasiliśmy pożar, ale blok w którym mieszkają ma 40 lat i remontu łazienki nie było od początku.
Był na liście prac, natomiast oszczędności rodziny stopniały w megatempie, gdy okazało się, ze Sylwia wymaga leczenia.
Zakładam tę zrzutkę, bo moje możliwości pomocy nie są na tyle duże, abym sama mogła je dźwignąć.
Dokumenty - historia choroby Sylwii są u mnie do wglądu.
Bardzo Was proszę o zrozumienie i wsparcie
Serdecznie pozdrawiam
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!