Nowe zęby-nowe życie
Nowe zęby-nowe życie
Nasi użytkownicy założyli 1 261 557 zrzutek i zebrali 1 448 282 668 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam serdecznie. Nazywam sie Karol i mam 27 lat.
Postanowiłem założyć zrzutkę licząc na Waszą pomoc i dobre serce.
Licząc na to, że pomożecie mi podnieść się z kolan i zacząć nowe godne i piękne życie.
Mój problem pewnie nie jest wyjątkowy i ludzi podobnych do mnie jest z pewnością setki jeśli nie tysiące. Wyjątkowe natomiast jest moje podejście do tego problemu, które pozwoli zarówno mi jak i wam mieć świadomość, że pomagacie w słusznej i szlachetnej sprawie.
Stan mojego uzębienia wynika z mojego błędu popełnionego w latach młodości.
Od dziecka musiałem opiekować sie domem i rodziną. Przejąłem obowiązki głowy rodziny po ojcu alkoholiku który porzucił nas na rzecz nałogu.
Nie było łatwo, spadła na mnie konieczność wykonywania obowiązków dorosłego mężczyzny. Radziłem sobie jak mogłem. Wymagało to ode mnie jednak masę pracy ponad swoje siły. Świadomie zrezygnowałem z studiowania by podjąć prace i zarabiać na dom i schorowaną matkę. Tak pozbawiony możliwości odbycia dzieciństwa i kontynuowania edukacji popadałem w coraz to większe problemy ze swoją psychiką. Załamywałem sie coraz to mocniej aż w końcu stan depresyjny stał sie tak silny, że nie byłem w stanie wstać z łóżka. To właśnie popełniam błąd mojego życia po raz pierwszy.
Sięgam po narkotyki. Iluzorycznie pomagają one dalej pełnić funkcje na którą skazał mnie los. Nie zdawałem sobie jednak sprawy z jakimi konsekwencjami sie to wiąże. Cała spirala mojej głupoty i autodestrukcji trwała ponad 4 lata.
Pewnego dnia jednak obudziłem się ze snu w jakim tkwiłem i postanowiłem ocalić siebie, swoje życie i zdrowie. Udało mi sie silną wolą wyjść z nałogu, porzucić stare patologiczne znajomości i rozpocząć nowe szczęśliwe życie. Mankamentem wciąż jednak pozostają moje zęby. W prawdzie pracuje ale kwota jaką zarabia ledwo co starcza mi i mojej rodzinie na utrzymanie domu. Podjąłem edukacje w bezpłatnej szkole. Mam marzenia i plany na życie. Wciąż jednak w mojej świadomości tkwi jedno "ALE", które odbiera mi siły i sprawia, że zaczynam wątpić. Wszystko rozbija sie o stan mojego uzębienia. Wstyd jaki odczuwam w kontaktach międzyludzkich paraliżuje moje dalsze plany na życie.
Gdzieś z tyłu głowy czuje, że gdyby udało mi sie zmienić ten jeden szczegół w swoim życiu reszta byłaby juz tylko formalnością.
Proszę Cię wiec ... nie bądź obojętny i pomóż mi zacząć nowe życie... Pozdrawiam i dziękuję.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.