NOWY DOM
NOWY DOM
Nasi użytkownicy założyli 1 248 259 zrzutek i zebrali 1 406 342 655 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani wychodzę do Was z prośbą o wsparcie finansowe po stracie DOMU w pożarze dla Magdy Gil
Wsparcie dla mojej przyjaciółki która pomaga całe życie ludziom, zwierzętom - teraz przyszła do niej trudna próba przyjęcia pomocy i wsparcia …
Magda nigdy nie użalała się nad sobą, stawiała i stawia czoła różnym wyzwaniom , odważnie i dumnie…
Jest mi wielką nauczycielką życia w PRAWDZIE , czasem zapiera aż dech w piersiach ze to aż tyle kosztuje … Jest zatem bardzo bogata choć czasem bez wynalazku pieniędzy bo nie przywiązuje się do nich …
Jest na mojej drodze życia wielką inspiracją i błogosławieństwem - zawsze jak Anioł gdy potrzebuję pocieszenia, pobycia … z kimś kto nie ocenia a po prostu JEST .
Magda zawsze dzieli się tym co ma i kto ją zna to wie że potrafi z dawać rzeczom drugie życie!
Postanowiłam zorganizować przyjacielskie WSPARCIE a Magda zgodziła się je przyjąć
wiem, że nie jestem sama, ze jest nas wielu , tych którzy wiedzą kim Magda jest .
…
Tego wieczoru byłam w bardzo kiepskim emocjonalnym stanie … nałożyło się wiele jednocześnie procesów - nie chciało mi się żyć , nic nie miało sensu i wtedy zadzwoniła Magda - „wpadaj o której chcesz” - przejęłam WSPARCIE
Gdy przyjechałam już spała … było późno w nocy ok 23.00 - wstała nakarmiła, rozpaliła w kominku i potem długo słuchała a potem opowiadała piękne opowieści o Saharze które obudziły we mnie wolę życia …
zapaliła intencyjną świecę - dla nas …
przegadałyśmy całą noc, zasnęłyśmy nad ranem
miałyśmy ważne SNY - nie tylko dla nas - m.in o PUSTCE
Rankiem Magda zaparzyła kawę- zawołał dzień , ŻYCIE …
Nie zgasiła świecy … a może tak miało być …
Siedziałyśmy ostatni raz przy tym stole. Rozjechałyśmy się pokrzepione spotkaniem
Gdy Magda wróciła wieczorem do domu zastała zgliszcza i pogorzelisko. Spłonął stół, krzesła, podłoga, salon … popękały okna , spłonęła instalacja elektryczna, popękały kaloryfery- rzeczy w domu od łóżka do ubrania do wyrzucenia… Smród , strach i zaciśnięcie …
Magda ucieszyła się najbardziej , że kot ocalał bo zawsze zostawia otwarte okno.
W chwili obecnej nocuje, mieszka w letniaku u dobrego sąsiada - DOM nie nadaje się do zamieszkania.Czarny jak Nigeryjczyk, bez kanalizacji, prądu i ogrzewania. Ubrań nie można doprać …jest zima
ktoś podarował kaloryfery, ktoś okna, koce i kochane pomocne dłonie … to jednak za mało aby móc zamieszkać i wrócić do domu i banalnej codzienności.
Magda dziękuję za Ciebie, za to że mnie wtedy przyjęłaś, być może uratowałaś życie… teraz ja chcę Cię wesprzeć siostro, dziękuję,że się zgodziłaś!
Za każdy grosz wsparcia dostaniesz pieśń via mail lub komunikatorem . Na aukcji możesz dodawać swoje wsparcie w postaci ofert, przedmiotów i dobrego słowa .
Nie umieszczam po obopólnym ustaleniu fot z pogorzeliska bo nie chcemy wzbudzać ani litości i innych trudnych emocji . Tutaj na zdjęciu jesteśmy razem u pięknej i tak samo dobrej kobiety w Łomży gdzie tańczyłyśmy z radością i na pewno nie raz zatańczymy …
Dom Magdy znajduje się w Zielonce pod Warszawa, jest zabezpieczony, sukcesywnie wynoszone są pozostałości okopcone
to będzie NOWA przestrzeń zasilana MIŁOŚCIĄ i akceptacją
jeśli możesz, czujesz - wesprzyj - DZIĘKUJĘ w imieniu swoim i Magdy

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Jestem z Tobą Magda! Przetrwasz i to z nami wszystkimi, a my z Tobą :*