Leczenie Luny znalezionej małej suczki
Leczenie Luny znalezionej małej suczki
Nasi użytkownicy założyli 1 230 914 zrzutek i zebrali 1 361 885 512 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Aktualna informacja o stanie zdrowia małej Luny.
Kochani wspierający i wpłacający!
Jest listopad i wciąż jest otwarta zrzutka dla Luny. Decyzja o przedłużeniu i wsparciu leczenia Luny jest przeznaczona na leczenie kolejnych schorzeń, które pojawiły się w ciągu ostatnich miesięcy od kiedy Lunka jest z nami.
Leczenie oczka zakończyło się powodzeniem, oczko jest prawie zdrowe, pozostała mała plamka na oku, ale Luna widzi.
Kolejne schorzenia, które Luna miała były na bieżąco leczone, lecz jedno schorzenie będzie już do końca jej życia, a mianowicie Luna ma wadę serca. Wydatki na leki pozostają, a nie uzbieraliśmy całej kwoty, która pochłonęła leczenie oczka. Dlatego jeśli masz ochotę jeszcze pomóc w leczeniu, zapraszam do zrzutki. Zrzutka jeszcze jest aktywna do 15 grudnia.
Wszystkim darczyńcom i wspierającym w jakikolwiek sposób dziękuję.
Alina Matlik
P.S. Cała historia Luny opisana jest poniżej.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witam wszystkich na mojej zrzutce dla małej Luny.
Najpierw Poznaj historię znalezionej Luny
Mała suczka, bezbronna błąkała się przy leśnej drodze, gdy w piątkowy wieczór około 21.00 zauważyła ją, jadąc samochodem moja córka.
Bez wahania włączyła światła awaryjne i wybiegła na jezdnię, aby zabrać małą do samochodu.
Luna, tak ją nazwaliśmy, była wystraszona, wychudzona, spragniona i zmarznięta, bo wieczory już coraz to chłodniejsze, szczególnie dla takiej małej psinki, małej, bo waży zaledwie 1,80 kg
Po przywiezieniu jej do domu już mogła czuć się bezpieczna, choć to nie jest koniec jej cierpień.
Następnego dnia wybraliśmy się do weterynarza, nie wiele nam powiedział tylko to, że psinka ma około 5-6 lat, też nie wiele zrobił oprócz przepisania kropli do oczka.
Luna ma uszkodzone oczko spowodowane jakimś urazem zewnętrznym.
Kolejny dzień niedziela i kolejna wizyta u innego weterynarza tym razem z bardzo szczegółowymi badaniami i pomocą medyczną. Brawa dla Przychodni Weterynaryjnej w Tarnowskich Górach. Luna gorączkowała, otrzymała antybiotyki, kroplówkę, bo była odwodniona, tabletki przeciw biegunce, bo też ona występowała, dokładnie zostało też przebadane jej oczko. Od tego dnia jeździliśmy z nią codziennie do lecznicy i codziennie przez kolejne 7 dni stawiano Lunę na nogi.
Po kolejnych badaniach tym razem badaniu krwi w wynikach wyszło zbyt dużo białych krwinek i anemia. Lekarz weterynarii wykonał USG, czy nie tworzy się coś podejrzanego jakiś nowotwór. Na szczęście nic niepokojącego nie wykryto.
Po tych badaniach kolejny krok tym razem skierowano nas do Specjalistycznej Przychodni Okulistycznej w Dąbrowie Górniczej.
Oczko Luny jest bardzo chore, ale jest optymistyczna wiadomość, że oczko da się wyleczyć, może nie w 100% będzie sprawne, ale Luna będzie widzieć.
Leczenie "wrzodu rogówki oczka" jest leczeniem długo terminowym, dlatego zwracam się do Was o wsparcie leczenia małej Luny.
Podjęliśmy się tego wezwania i mamy zamiar doprowadzić leczenie oczka do końca.
Wierzę, że dzięki Wam razem możemy to zrobić i jej pomóc, aby mogła widzieć.
Do założenia zrzutki zachęciły mnie też inne osoby z portalu społecznościowego, którym nie jest obojętny los Luny. Już dziś dziękuję im za wsparcie i dobre rady.
Jeśli również Tobie nie jest obojętny los małej Luny, zapraszam Cię do zrzutki.
Z góry dziękuję za każde Wasze wsparcie i pomoc.
Alina Matlik
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!