Witam , założyłam zbiórkę ze względu na trudną sytuację finansową. Wszystko zaczęło się w 2009 roku gdy straciłam dom w nawałnicy,niestety trzeba było wynająć mieszkanie. Po jakimś czasie udało mi się wyjechać do pracy za granicą i gdy wróciłam do Polski ,otworzyłam swój sklep. Niestety ta decyzja nie była trafna , zaczęły się problemy a ja brałam kredyt za kredytem by się utrzymać na rynku ...na darmo ... Popadłam w depresję i nerwicę lękową z którą zmagam się do dziś... Na tą chwilę dalej wynajmuję mieszkanie w Polsce,partner pracuje w Niemczech i tam wynajmuje również,dodatkowo płaci duży kredyt za dom ,trwa remont domu co idzie bardzo powoli ponieważ partner robi wszystko sam gdy przyjeżdża do Polski-nie stać nas już na żadną firmę... Ja z tego co dostaje od państwa i to co zarobię spłacam wynajem ,opłaty,wyżywienie i potrzeby ,oraz jeden kredyt ale nie jestem wstanie spłacić reszty,a kolejny komornik jest na koncie bankowym i zabiera często ostatnie pieniądze. Mamy też malutkie roczne dziecko, proszę o wsparcie każda złotówka cenna by wyjść w końcu na prostą z tych długów... Dziękuję.