Hej, jako że Krzysiek w październiku kończy okrągłe 50 lat, postanowiliśmy to jakoś uczcić. Jak wiecie, najlepsze pomysły powstają u Augusta po kilku głębszych, więc...

Robimy Krzyśkowi krasnala! (nie, nie chcemy go ożenić i wpakować w rolę rodziciela).

Kojarzycie wrocławskie Krasnale? To będzie jeden więcej, pod Augustem. Roboczo daliśmy mu na imię Krzysztof August Mocny. Poza pomysłem, zaciągnęliśmy języka u ludzi w mieście (dzięki uprzejmości Grzegorza Caputa) i mam namiar na najlepszą rzeźbiarkę i poklepania od miasta, że będzie to krasnal oficjalny, uwzględniony w mapach promocyjnych itp.

Co teraz? Dwa zadania:

Po pierwsze zbieramy kasę, żeby na wszystko było nas stać. Wedle wyceny dość luźnej, 10k to absolutna górka, wszystko co zostanie wydamy podczas zupełnie nieuroczystej gali pod Nasypem, sami wiecie na co :)

Po drugie, ustalamy jak ów krasnal ma wyglądać, jakie ma mieć szczegóły i atrybuty/ Na tę okoliczność powstaje grupa na messengerze, do której ostrożnie dodajemy ludzi. Dlaczego? Bo do końca chcemy, żeby była to niespodzianka. Więc jeśli macie zamiar kogoś dodać, pamiętajcie o tajemnicy!

Tam też na bieżąco będziemy przypominać i aktualizować temat.

Dajmy mu prezent, którego nie da się podrobić!

Paulina& Łukasz