🆘🆘 ŻYWY TRUP 🆘🆘

‼️‼️ MENTOS KONAŁ NA ŁAŃCUCHU U SWOJEGO WŁAŚCICIELA ‼️‼️

Kim trzeba być, by codziennie patrzeć na swojego psa, który gaśnie w oczach i nie zrobić NIC ⁉️⁉️

Mentos dobrze wie, jak to jest być dla ludzi zerem. I choć jest psem w typie malamuta, to nawet wygląd, po którym teraz tak ochoczo wartościujemy każdego, niestety nie uchronił go przed tragicznym losem. Mentos wisiał na łańcuchu, cierpiąc i powoli, boleśnie gasnąc. I pewnie niedługo skonałby, gdyby nie zgłoszenie, które kilka dni temu do nas dotarło.

Mentos wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy i jest na skraju szaleństwa z ciągłego bólu z powodu zaawansowanej choroby skóry. Ból jest nieustający, świąd nie daje spać, jeść ani normalnie funkcjonować. Mentos drapie się, tarza, nie ma możliwości uciec przed sobą samym. Wygryza sobie rany aż do krwi!

Powiemy Wam, że tak wyniszczonego, upodlonego psa nie widzieliśmy już dawno. Wczoraj Mentos dostał drugą szanse od życia. Dziś czeka go wizyta u weterynarza, która powie nam CO DALEJ… 

Błagamy 🙏 Niestety, ale potrzebujemy dużego zaplecza finansowego, by ratować psa w takim stanie. Prosimy, wesprzyjcie Mentosa. Sprawmy wspólnie, by był psem pięknym i wracającym do zdrowia, gdy nadejdzie ten dzień, w którym Mentos zamacha na widok człowieka ogonem. 

‼️PO RAZ PIERWSZY W JEGO ŻYCIU KTOŚ O NIEGO ZAWALCZY. PROSIMY WAS O POMOC! ZRÓBMY TO RAZEM! 🙏