Leczenie Tajgolotka
Leczenie Tajgolotka
Nasi użytkownicy założyli 1 233 920 zrzutek i zebrali 1 372 008 098 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Co dokładnie się zadziało? W niedziele (10.12) Tajga ściągnęła sobie z blatu kurę na rosół i niestety całą zjadła (tak, kości również). Jak to ona nie pogryzła jej za dobrze. Na tym niestety się nie kończy, bo wiadomo, że jak już dzieją się złe rzeczy to wszystkie na raz. Tego samego dnia odkryłam, że ma ciąże urojoną (jej pierwsza, nigdy wcześniej się to nie zdarzyło + zawsze po cieczce robię jej USG, żeby sprawdzić czy wszystko jest okej), więc na wszelki wypadek umówiłam ją na USG kolejnego dnia z rana. Rano w poniedziałek (11.12) okazało się, że w macicy zaczyna rozwijać się ropomacicze i dostałyśmy wskazanie na jak najszybsze wykonania zabiegu. Tu natomiast przeszkodą okazała się kura w brzuchu, więc cały dzień Tajga spędziła na kroplówkach i antybiotykach, a zabieg odbył się dopiero wieczorem.
Teraz już na szczęście Tajga dochodzi do siebie <3
Na sam zabieg wydałam 3900zł, a w kolejnych dwóch dniach prawie kolejne 1000zł na leki i pobyt u weterynarza na kroplówkach i obserwacji, co było konieczne. Na ten moment nie mam stałego źródła utrzymania - studiuje dziennie i dorabiam na fotografii oraz korepetycjach, jednak nie są to duże kwoty. Wydałam wszystkie moje oszczędności i zapożyczyłam się u znajomych, żeby opłacić to co odbyło się do tej pory, a koszty niestety będą nam tylko rosnąć, dlatego proszę o pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Od Grejsuni
Trzymaj się Jula🩷
Do pełnego! Oby jak naszybciej psinka wróciła do zdrowia
ECHO WIE CO TO ŻOŁĄDEK SIĘGAJĄCY PIĘT, WIĘC DZIELI SIĘ KIESZONKOWYM