na leczenie onkologiczne i operację
na leczenie onkologiczne i operację
Nasi użytkownicy założyli 1 231 361 zrzutek i zebrali 1 363 622 742 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dokładnie siedem miesięcy temu moje życie i osób mi najbliższych przewróciło się do góry nogami. Gdy odebrałam wyniki poczułam przerażenie, bezsilność. Zdiagnozowano u mnie złośliwego raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych. Została podjęta decyzja o radykalnej chemioterapii, która wyniszcza mnie od środka i na zewnątrz przy wadze 40 kg jest jak wyrok. Gdyby tego było mało to naczyniak mózgu na lewej półkuli, z którym zmagałam się od piętnastego roku życia daje o sobie znać. Nie sposób opisać jakie to są ciężkie stany.Lekarze rozkładają ręce w dalszym prognozowaniu ponieważ z moich komórek rakowych nie można zbadać genu HER2 ( a to jest jedyne takie badanie odpowiedzialne za genetykę raka). Ciągły wynik niejednoznaczny, który występuje w bardzo małym procencie pacjentów chorych na raka. Co za tym idzie? Ciągłe życie w strachu o kolejne przeżuty pomimo przebytej chemioterapii, operacji i szeregu radioterapii.
Niestety oprócz zmagania się z chorobą, lękiem, bezradnością i bólem trzeba zmagać się z ogromnymi kosztami tj. zakup leków, niezbędnych dla wspomagania organizmu suplementów, olejów, sprzętu medycznego, wykonywania badań (zalecanych a nie refundowanych), wizyt u specjalistów, kosztów dojazdów oraz innych związanych z trudnym i wydłużonym w czasie okresem choroby. Do tego doszła odpowiednia dieta , aby moja waga wzrosła bym nabrała sił do dalszej walki.
Zatem walczymy z wszystkich sił! Zwracam się o pomoc w walce o powrót do zdrowia, do sprawności, do normalności. Dziękuję z całego serca za najdrobniejszy gest, za każdą pomoc!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zycze zdrowia i sily do walki.