Witam wszystkich. Chciałabym zwrócić się do Was z ogromną prośbą o pomoc!

Dnia 4.02.2023 w godzinach porannych w budynkach gospodarczych mojego brata ciotecznego wybuchł potężny pożar (Gródek Stary, Policzna).

W pożarze uległo doszczętnemu zniszczeniu miejsce o szczególnym znaczeniu dla Łukasza - garaż, który od paru lat powoli remontował i inwestował w niego, a który docelowo miał stać się jego miejscem pracy, w którym będzie mógł poświęcać się temu, co kocha najbardziej - motoryzacji i naprawie, remoncie aut. Po pożarze z tego miejsca zostały dosłownie zgliszcza. Łukasz doznał ogromnych strat materialnych i stracił wszystko, na co przez ostatni czas z entuzjazmem pracował. Oprócz samego garażu, wszystkich sprzętów i narzędzi, które gromadził, by wkrótce otworzyć tu swój warsztat samochodowy, spaleniu uległ również jego samochód, co uniemożliwia mu swobodne załatwianie bieżących spraw.

Sytuacja jest o tyle przytłaczająca, że Łukasz dosłownie na początku tego roku - trzy tygodnie temu - zainwestował w zupełnie nowe urządzenia potrzebne do sprawniejszej pracy m.in. podnośnik do samochodów. Cieszył się z tego, opowiadał, że teraz już powoli będzie rozkręcał własny biznes, snuł plany na ten rok. Niestety, dosłownie parę tygodnie później wszystko to poszło w zapomnienie w ciągu godziny.

Zniszczeniu uległa również stodoła wraz z wszelkimi urządzeniami gospodarczymi.

Proszę Was zatem o pomoc, by pomóc odbudować to miejsce i przywrócić Łukaszowi wiarę i motywację do dalszego działania, by mógł dalej realizować się w tym, co kocha robić i by mógł ostatecznie spełnić swoje marzenie o własnej działalności.

Kto może niech udostępnia, będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc i wsparcie!