id: 3g88x3

Na życie bez stresu z dysforii

Na życie bez stresu z dysforii

Nasi użytkownicy założyli 1 227 171 zrzutek i zebrali 1 350 828 787 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam..jestem osobą transpłciową niebinarną , mam 20 lat a to jest opis mojej zrzutki...

.

.

.

Cierpię na dysforię płciową, przez co muszę ubierać binder żeby jak kolwiek czuć się chodź troszkę komfortowo (górna bielizna czyli tzw. spłaszczak osoby trans) niestety binder nie jest zbyt wygodną opcją dla takich osób mimo iż jako jedyny może okiełznać tą dysforię na klatce piersiowej i ukryć "balast".

Dysforia płciowa jest to najczęściej cierpienie , czasami łagodniejsze a czasami znacznie bardziej skrajne.. , czasami potrafią być lepsze dni a czasami po prostu nie da się wyjść nawet z pokoju. , Jest to spowodowane właśnie tym że można czuć nawet obrzydzenie do swojego ciała, a jedyny sposób na leczenie dysforii jest właśnie tranzycja/korekta płci , np poprzez operacje , hormony , zmianę oznaczenia płci w dowodzie , zmianę imienia czy końcówki nazwiska itd.

A dlaczego nie dalej binder??

W binderze nawet często w zaleceniach jest by po prostu jak najmniej w nim chodzić/używać

I ja też używam go jak najmniej, tylko już serio nie daję rady nawet w nim.

W binderze można chodzić max 8 godzin na jeden dzień , nie można w nim pływać,

ani spać ,ani nawet ćwiczyć, oraz powinno się robić przerwy od noszenia go , np w weekendy, ściągać w domu , porozciągać się

po zdjęciu go, czy nawet odkaszlnąć też po zdjęciu.

I tak binder jest w pełni bezpieczny, o ile przestrzegasz zasad , a ja i tak używam go żadko, ale niestety głównie on krępuje ruchy,

a kocham też pływać , chciałbym ćwiczyć, uprawiać sporty , chodzić dowoli w góry ,

nie poprawiać co chwilę ubrań by czuć się okej,

Tańczyć z radości w rytm muzyki itp.. to tylko marzenia , ale też moje życiowe plany , narazie nie bardzo żyję pełnią życia , zwłaszcza kiedy mam ochotę chodzić ciągle w bluzie a w takich temperaturach jakie są latem , się nie da,

Dlatego właśnie założyłem tę zrzutkę , na operację typu mastektomia dla osoby niebinarnej , niestety jest to bardzo kosztowne a ja dopiero będę rozwijał się zawodowo (jeśli chodzi o pracę itp) zwłaszcza że niedawno skończyłem szkołę, plus mam orzeczenie o niepełnosprawności, niestety nie jestem w stanie nagle aż tyle zarobić na raz , dlatego właśnie potrzebuję waszej pomocy , szpital w którym planuję zrobić tą operację jest prywatny, ponieważ korekta płci/tranzycja w Polsce nie jest finansowana nawet przez NFZ przed zmianą danych w sądzie , a koszt samej operacji w "solumed" w Poznaniu to 28 tyś.

Ale cena w tej zrzutce narazie to 29 tyś, bo nie mam pojęcia czy inflacja nie podniesie tej ceny oraz jaki będzie koszt wszystkich opatrunków, w najbliższej przyszłości też przewiduję symboliczne upominki za wpłaty ,bardzo was proszę jeśli ktoś nie będzie mógł wpłacić, po prostu niech udostępni , to bardzo dla mnie ważne przez to że dysforia odbiera nadzieję na normalne funkcjonowanie każdego dnia

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 15

 
Maiko
10 zł
 
Kocham cię
300 zł
 
Święty mikołaj
100 zł
 
Natalia Popielarz
10 zł
 
Dane ukryte
100 zł
 
Daniel DK
10 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
Kamcia
100 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
Dane ukryte
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków