Molly jest z nami dopiero od roku. Jest naszym największym szczęściem i nie wyobrażamy sobie życia bez niej. Koteczek ma dopiero roczek, a już spotkała go tak ogromna tragedia jaką jest wirus FIP - zakaźne zapalenie otrzewnej u kotów. Niestety jest to ciężka do uleczenia choroba...Leczenie jest bardzo drogie, jak i nie zawsze przynosi chciane efekty. Inną drogą jest poddanie uśpieniu kotka, ale nie mamy serca tego zrobić. Za każdym razem teraz, gdy patrzę w jej piękne niebieskie oczy, serce mi się rozrywa. Bez waszej pomocy kotek nie zostanie z nami długo...Potrzebne jest codzienne podawanie leku w formie zastrzyków. Jedna ampułka z lekiem starcza maksymalnie na trzy dni a jej koszt wynosi prawie 500zł, a leczenie ma trwać minimum 84 dni...Tak jak wspominałam jest to dość drogie leczenie, ale liczymy na waszą pomoc całym serduszkiem. Nasza księżniczka czeka na waszą pomoc.

Serdecznie proszę o przekazywanie dalej oraz udostępnianie, każda pomoc się przyda! <3