Drodzy Przyjaciele, Znajomi i Ludzie Dobrego Serca,

Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla naszej rodziny, która znalazła się w trudnej sytuacji życiowej. Rok temu, mając pięcioletnią córkę, zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami trójki chłopców. Obecnie mieszkamy w małej, ciasnej, użyczonej kawalerce o powierzchni 37 m2.

Utrzymujemy się tylko z pensji męża, ja natomiast opiekuję się dziećmi (córką i trojaczkami), co jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Ze względu na brak miejsca, chłopcy śpią w wąskich łóżeczkach, co nie zapewnia im komfortu i przestrzeni, której potrzebują do zdrowego rozwoju.

Sytuacja staje się jeszcze trudniejsza, ponieważ nasza córka od września rozpoczyna naukę w zerówce, a w mieszkaniu brakuje miejsca na choćby niewielkie biurko, przy którym mogłaby się uczyć i rozwijać. Marzymy o większym mieszkaniu, w którym dzieci mogłyby dorastać w poczuciu bezpieczeństwa i stabilizacji.

Niestety, z jedną pensją i czwórką dzieci nie mamy możliwości uzyskania kredytu hipotecznego, co sprawia, że zakup mieszkania na własną rękę jest poza naszym zasięgiem. Pomimo ogromnych starań, bez wsparcia z zewnątrz nasza sytuacja nie ulegnie zmianie.

Każda, nawet najmniejsza wpłata, ma dla nas ogromne znaczenie! Jeśli nie możesz pomóc finansowo, będziemy wdzięczni za udostępnienie tej wiadomości i nagłośnienie zbiórki.

Dziękujemy z całego serca za każdą formę wsparcia!