Ambicje, które przerosły możliwości
Ambicje, które przerosły możliwości
Nasi użytkownicy założyli 1 231 744 zrzutki i zebrali 1 364 804 333 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
|ENGLISH BELOW|
Dzień dobry, cześć!
Mam na imię Zofia Borkowska, mam 18 lat i w tym roku dostałam się do nowojorskiej szkoły Parsons, The New School of Design - jednej z najlepszych modowych uczelni na świecie.
W tym roku kończę szkołę średnią oraz program matury międzynarodowej International Baccalaureate (IB). Ta zbiórka związana jest właśnie z tymi okolicznościami. Pozwolę sobie przedstawić moją historię:
Pochodzę z małej miejscowości o nazwie Książenice liczącej około 2 tysięcy mieszkańców. To właśnie tam spędziłam większość mojego życia razem z moją mamą, tatą i bratem.
Kiedy kończyłam 5. klasę szkoły podstawowej, dowiedziałam się, jak wygląda nauka na najlepszych uniwersytetach świata, takich jak Harvard, Oxford, Stanford, NYU czy Parsons. To wtedy zrozumiałam, że edukacja na poziomie wyższym to przede wszystkim rozwój wśród podobnie zdolnych i ambitnych ludzi, których motywują takie same cele i pasje. W tym modelu nauczania nie ma hierarchii między wykładowcami a studentami - to po prostu grupa ludzi, którzy uczą się od siebie nawzajem. Takie podejście pozwala na swobodne kształtowanie własnej ścieżki nauki, wybierając przedmioty, które nas interesują najbardziej i pozwalają nam rozwijać się w kierunku naszych marzeń.
Jednak po rozwodzie moich rodziców, razem z moją mamą przeprowadziłyśmy się do miasta Gliwice. Tutaj zaczęłam poważnie myśleć o mojej przyszłości. Od zawsze moim marzeniem było studiowanie za granicą, dlatego dwa lata temu - kiedy to dostałam się do programu IB mając - rozpoczęłam poszukiwania uczelni, na którą docelowa chciałam się dostać.
ZNALAZŁAM.
Znalazłam uczelnie, która nie tylko współgrała z moimi wierzeniami i wartościami jakie w życiu wyznaję, ale również wydawała się mieć nietuzinkowe, indywidualne podejście do swoich aplikantów - wydawało się, że chce poznać to kim jestem i jakim jestem człowiekiem. Uczelnia o której mówię to wspomniany wcześniej Parsons, The New School of Design - Amerykańska szkoła w stanie Nowy Jork.
Parsons, The New School to uczelnia, która nie tylko gromadzi studentów z całego świata, ale również posiada swoje filie w wielu krajach, co umożliwia jej globalne działanie na najwyższym poziomie. Główna siedziba uczelni znajduje się w jednym z najbardziej kosmopolitycznych miast na świecie, jakim jest Nowy Jork, a ponadto posiada ona swoje filie w takich prestiżowych miastach jak Paryż, Barcelona, Seul, Tokio czy Mumbai. Studenci spędzają cztery lata na uczelni, w ciągu których przypisani są do jednej z trzech głównych filii. W tym czasie spędzają dwa semestry na innych kampusach Parsons, co pozwala na rozwijanie umiejętności międzynarodowej współpracy, co w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne w różnych dziedzinach, takich jak projektowanie, sztuka, biznes, architektura czy moda. Parsons to również miejsce, w którym studenci mają nieograniczone możliwości rozwoju swoich umiejętności i talentów. Uczelnia oferuje dostęp do różnych zasobów, takich jak pracownie projektowe, laboratoria i studio artystyczne, które pozwalają na rozwijanie umiejętności i realizowanie własnych projektów.
Dzięki temu, po ukończeniu studiów na Parsons, absolwenci mają nie tylko wiedzę i doświadczenie w swoich dziedzinach, ale również kreatywność, elastyczność i umiejętność rozwiązywania problemów, co jest bardzo ważne w dzisiejszym świecie. Absolwenci Parsons są zatrudniani w najlepszych firmach projektowych i artystycznych na świecie, a ich projekty zdobywają prestiżowe nagrody i wyróżnienia. Wśród nich znajdują się tacy artyści i projektanci jak Donna Karan, Marc Jacobs czy Tom Ford. Wykładowcy na Parsons to znani na całym świecie artyści, projektanci, naukowcy i teoretycy. Posiadają oni bogate doświadczenie, a niektórzy z nich otrzymali najwyższe wyróżnienia w swoich dziedzinach, co pozwala na zdobycie wiedzy na niesamowicie wysokim poziomie.
Dzięki świetnym programom studiów, uniwersytet Parsons zapewnia swoim studentom nie tylko solidne podstawy teoretyczne, ale także praktyczne doświadczenia, które pozwalają na rozwijanie umiejętności niezbędnych w rzeczywistym świecie i codziennej pracy.
Kierunek, na który zdecydowałam się aplikować to "Fashion Design".
Zdecydowałam - użycie tutaj czasu przeszłego jest kluczowe. Po 6 miesiącach przygotowań mojego portfolio oraz kompletowania aplikacji, wysłałam swoje podanie do nowojorskiej szkoły Parsons. Cała moja praca i pasja, którą poświęciłam na rozwijanie swoich zainteresowań naukowych, została doceniona, gdy Miesiąc temu (20.03.23) otrzymałam list z wynikiem pozytywnym na uczelnie moich marzeń - na ich oddział w Paryżu (Parsons Paris). Natomiast, poprosiłam jednak o ponowną ewaluację mojego portfolio oraz o możliwość transferu na kampus w Nowym Jorku . Ostatecznie dostałam odpowiedź z wynikiem pozytywnym. Jestem jedną z niewielu osób, które miały szczęście dostać się na tę prestiżową uczelnię. Pomimo tego, że przyjęto jedynie 2,5% kandydatów spośród tysięcy aplikujących, udało mi się zdobyć miejsce na kampusie w Nowym Jorku.
Wszystko świetnie, ale dlaczego na mojej zrzutce widnieje kwota 200 tysięcy złotych? Dlaczego w ogóle ją założyłam, skoro nie otrzymałam żadnego stypendium? Odpowiedź jest prosta - otrzymałam stypendium, ale nie jest ono na tyle duże, aby pokryć wszystkie koszty studiów na Parsons The New School for Design.
Stypendium, które otrzymałam to "merit scholarship" - stypendium za jakość mojej aplikacji oraz osiągnięcia w dziedzinie nauki i sztuki, jakie przedstawiłam w moim portfolio. Dzięki niemu uzyskałam wsparcie finansowe w wysokości 7 tysięcy dolarów. Choć to spora suma, to niestety pokrywa tylko niewielką część kosztów studiów.
.
Mam nadzieję, iż powyższy opis nie jest za bardzo rozległy, natomiast jeżeli do tego momentu poświęcili mi Państwo swoją uwagę i czas, przejdę do celu mojego maila.
Jak powszechnie wiadomo prywatne uczelnie wiążą się z niewyobrażalnymi kosztami. Roczne czesne wynosi około 40 000 dolarów, a to tylko początek - do tej kwoty należy doliczyć jeszcze koszty zakwaterowania, wyżywienia, podróży oraz materiałów naukowych. Nie jest łatwo utrzymać się na Parsons The New School for Design, ale jestem bardzo wdzięczna za to, że otrzymałam jakiekolwiek wsparcie finansowe. Muszę teraz pracować ciężko, aby pokryć brakującą część kosztów i spełnić swoje marzenia. Po skontaktowaniu ze szkołą, wiem iż nie przyznaje ona stypendiów adekwatnych do okoliczności rodzinno-finansowych, co stawia mnie w kłopotliwej sytuacji.
Obecnie moje ambicje przerosły moje możliwości.
Od ponad roku pracuję w Berlinie na modowym event-cie "Fashion Week" w 'production company' na stanowisku asystent głównego producenta. Jest to efekt mojej determinacji, etyki pracy i dojrzałości, z czego jestem bardzo dumna. Niemniej jednak, jestem bardzo ambitną osobą i chciałabym piąć się wyżej. Z tego powodu zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc w spełnieniu moich marzeń i planów. Jestem w stanie zagwarantować, iż powierzone mi zaufanie i wiara w moje możliwości jest nie tylko inwestycją w młodego człowieka ale inwestycją w zmianę na rzecz lepszego jutra.
Na koniec pragnę tylko dodać, iż to co robię nie jest już tylko hobby czy zwyczajnym zainteresowaniem - jest to moją pasją i pomysłem na życie, który dotychczas udaje mi się spełniać. Uważam, że właśnie to jest najmocniejsza stroną moich planów, ponieważ tylko praca z pasją może przyczynić się do zmiany naszego świata w lepsze miejsce.
Czasu jest niewiele – 1. sierpnia upływa termin przesłania pierwszej raty za pierwszy semestr. Potrzebuję Was. Bez Waszego wsparcia nie ma mowy o tym, żebym poszła na wymarzone studia.
Przed sobą mam ogromną szansę, której bardzo nie chcę zmarnować. Droga, którą podążałam przez ostatnie kilka lat, ma swoją kontynuację. Proszę, umożliwcie mi niezbaczanie z tej ścieżki. Nie pozwólcie, bym straciła rezultat pracy, na którą poświęciłam ogrom swojego czasu i pasji.
Jako osoby wspierające zbiórkę, jeśli wyrazicie zgodę, będziecie informowani o moich wynikach w nauce i tym, jak wykorzystuję szansę, którą mi daliście. Czuję się wobec Was zobowiązana i zapewnię Wam szczegółowe informacje dot. tego, na co przeznaczone zostały wpłacone przez Was pieniądze. Jeśli ktoś z Waszych bliskich będzie kiedykolwiek potrzebował pomocy w aplikacji na studia zagraniczne, obiecuję pomóc bezpłatnie, jako iż Parsons nie jest jedyną uczelnią, na którą się dostałam - wystarczy wtedy napisać do mnie przez Facebooka czy Instagrama.
Niezależnie od podjętej decyzji, pragnę niezmiernie Państwu podziękować za powierzony mi czas i uwagę.
Dziękuję Wam, że jesteście.
Z wyrazami szacunku
Zofia Borkowska
----------------------------------
[ang]
Hello good Morning!
My name is Zofia Borkowska, I'm 18 years old and this year I got admitted to the Parsons school in New York, The New School of Design - one of the best fashion universities in the world.
This year I am finishing high school and the International Baccalaureate (IB) program. This collection is related to these circumstances. Let me tell my story:
I come from a small town called Książenice with about 2,000 inhabitants. This is where I spent most of my life together with my mum, dad and brother.
When I was finishing the 5th grade of elementary school, I learned what it's like to study at the best universities in the world, such as Harvard, Oxford, Stanford, NYU and Parsons. It was then that I understood that higher education is primarily about development among similarly talented and ambitious people who are motivated by the same goals and passions. In this teaching model, there is no hierarchy between lecturers and students - it's just a group of people who learn from each other. This approach allows us to freely shape our own learning path, choosing subjects that interest us the most and allow us to develop in the direction of our dreams.
However, after my parents' divorce, my mother and I moved to the city of Gliwice. Here I started to think seriously about my future. It has always been my dream to study abroad, so two years ago - when I got into the IB program having - I started looking for the university I wanted to go to.
I FOUND.
I found a university that not only harmonized with my beliefs and values that I profess in life, but also seemed to have an extraordinary, individual approach to its applicants - it seemed that it wanted to know who I am and what kind of person I am. The school I'm talking about is the aforementioned Parsons, The New School of Design - an American school in New York State.
Parsons, The New School is a university that not only gathers students from all over the world, but also has branches in many countries, which allows it to operate globally at the highest level. The university is headquartered in one of the most cosmopolitan cities in the world, New York, and has branches in prestigious cities such as Paris, Barcelona, Seoul, Tokyo and Mumbai. Students spend four years at the university, during which they are assigned to one of the three main branches. During this time, they spend two semesters on other Parsons campuses, which allows them to develop international cooperation skills, which is very important nowadays in various fields such as design, art, business, architecture or fashion. Parsons is also a place where students have unlimited opportunities to develop their skills and talents. The university offers access to various resources, such as design studios, laboratories and an art studio, which allow you to develop your skills and realize your own projects.
Thanks to this, after graduating from Parsons, graduates not only have knowledge and experience in their fields, but also creativity, flexibility and problem-solving skills, which is very important in today's world. Parsons graduates are employed in the best design and art companies in the world, and their projects win prestigious awards and distinctions. Among them are such artists and designers as Donna Karan, Marc Jacobs and Tom Ford. Lecturers at Parsons include world-renowned artists, designers, scientists, and theorists. They have extensive experience, and some of them have received the highest awards in their fields, which allows them to gain knowledge at an incredibly high level.
With great study programs, Parsons University provides its students not only with a solid theoretical foundation, but also with practical experiences that allow them to develop the skills necessary in the real world and everyday work.
The direction I decided to apply for is "Fashion Design".
I've decided - the use of the past tense here is key. After 6 months of preparing my portfolio and completing the application, I sent my application to Parsons School in New York. All my work and passion, which I devoted to developing my scientific interests, was appreciated when a month ago (20.03.23) I received a letter with a positive result for the universities of my dreams - to their branch in Paris (Parsons Paris). However, I asked for a re-evaluation of my portfolio and the possibility of a transfer to the New York campus. Eventually I got a positive response. I am one of the few lucky enough to get into this prestigious university. Despite the fact that only 2.5% of applicants were accepted out of thousands of applicants, I managed to get a place on the New York campus.
Everything is great, but why is there 200,000 PLN on my collection? Why did I even start it if I didn't receive any scholarship? The answer is simple - I received a scholarship, but it is not large enough to cover all the costs of studying at Parsons The New School for Design.
The scholarship I received was a "merit scholarship" - a scholarship for the quality of my application and the achievements in the field of science and art, which I have presented in my portfolio. Thanks to him, I received financial support of $7,000. Although this is a large amount, it unfortunately covers only a small part of the cost of study.
I hope that the above description is not too extensive, but if you have given me your attention and time up to this point, I will go to the purpose of my e-mail.
As is well known, private universities are associated with unimaginable costs. Annual tuition is around $40,000, and that's just the beginning - plus the cost of accommodation, food, travel and study materials. It is not easy to make a living at Parsons The New School for Design, but I am very grateful that I received any financial support. Now I have to work hard to cover the missing part of the costs and fulfill my dreams. After contacting the school, I know that it does not grant scholarships adequate to family and financial circumstances, which puts me in an embarrassing situation.
Now my ambitions have outgrown my abilities.
For over a year I have been working in Berlin at the fashion event "Fashion Week" in the 'production company' as an assistant to the main producer. It is the result of my determination, work ethic and maturity, which I am very proud of. Nevertheless, I am a very ambitious person and would like to climb higher. For this reason, I am turning to you with a huge request for help in fulfilling my dreams and plans. I am able to guarantee that the trust entrusted to me and faith in my abilities is not only an investment in a young person, but also an investment in change for a better tomorrow.
Finally, I would like to add that what I do is no longer just a hobby or an ordinary interest - it is my passion and an idea for life, which I have been able to fulfill so far. I believe that this is the strongest point of my plans, because only work with passion can contribute to changing our world into a better place.
There is little time - August 1st is the deadline for sending the first installment for the first semester. I need you. Without your support, there is no way I would go to my dream studies.
I have a huge opportunity ahead of me, which I do not want to waste. The path I followed for the last few years has its continuation. Please enable me not to deviate from this path. Don't let me lose the result of the work to which I devoted a lot of my time and passion.
As people supporting the fundraiser, if you agree, you will be informed about my academic performance and how I use the opportunity you have given me. I feel obliged to you and will provide you with detailed information on what the money you paid was used for. If any of your loved ones ever needs help applying for foreign studies, I promise to help you free of charge, as Parsons is not the only university I got into - then just write to me via Facebook or Instagram.
Regardless of the decision taken, I would like to thank you immensely for the time and attention entrusted to me.
Thank you for being here.
Yours faithfully
Zofia Borkowska
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
W imię lepszej przyszłości ludzkości:))
Dzieci w Afryce głodują, dzieci w Polsce głodują, Ukraińcy przelewają się przez ulice co większych miast tułając się po jakichś ośrodkach, ludzie nie mają pieniędzy na leczenie raka własnych matek, a ty xD zbióreczka na studia w nju jork siti no chyba nie spodziewałaś się że to będzie tanie? Poza tym patrząc na twoje ubrania i ogólny styl życia (podróże) to chyba nie jesteś w takiej ogromnej potrzebie. @brwskv
Pani Anno, otóż wiedziałam że będzie to kosztowna inwestycja ale wszystko co robię, robię po to aby w przyszłości mieć możliwość pomocy tym, którzy potrzebują jej najbardziej. Nie umniejszam żadnym innym problemom i zdaję sobie sprawę, że ludzie zmagają się z wieloma nieszczęściami, Przepraszam jeżeli zostało to odebrane w ten sposób, natomiast moja zbiórka jest odrębną kwestią, która nie powinna być powiązana ze wspomnianymi przez Panią przypadkami. Wpłaty są dobrowolne - nie przymusowe.
Co cię to obchodzi 😆 na chuj ty komentujesz te zbiórkę, matka Polka i jej mental 😆 zajmij się bachorami i 2k na rękę