Mam na imię Agnieszka, mam 48 lat.Mieszkam w gminie Dlugoleka, miejscowość Pasikurowice...

09.05.2024 roku zostałam skierowana do Kliniki Hematologii we Wrocławiu ponieważ badania okresowe w medycynie pracy wyszły źle. Przez kilka następnych tygodni byłam pod obserwacją lekarzy.Wielokrotnie pobierano mi krew i za każdym razem moje wyniki pogarszaly się. Szybko podjęto decyzję o biopsji szpiku.Niestety 9 maja otrzymałam telefon z diagnozą...ostra białaczka szpikowa.Od tego dnia rozpoczęła się moja walka, intensywne leczenie,chemioterapia, rozłożona na kilka pobytów w szpitalu. Obecnie jestem w trakcie trzeciego etapu brania chemii.

Niestety długotrwałe leczenie mojej choroby zakończy się wraz z ustaniem mojego płatnego zwolnienia chorobowego. Po tym okresie zostanę bez środków do życia ponieważ Przez kolejnych kilka miesięcy nie będę mogła wrócić do pracy.Wszystko tak naprawdę będzie zależało od mojego procesu leczenia,stanu zdrowia i dalszych rokowań.

By móc z czego żyć, muszę mieć środki finansowe. Jestem osobą samotną i muszę podołać wielu wydatkom.Oprócz tej ciężkiej choroby są do opłacenia rachunki, codziennie życie, dojazdy do klinki,a później kontrole w przychodni, wykupywanie recept, wizyty u specjalistów.

Nigdy w życiu nie prosiłam o pomoc finansową, ale przyszedł taki moment, że muszę to zrobić. Dlatego zanim będę mogła podjąć jakąś pracę, to proszę o wsparcie mojej zbiórki na przetrwanie tego trudnego czasu.

Wierzę w dobroć serc.

Z góry dziękuję każdemu, kto zechce z dobrej woli wpłacić pieniążki na ten cel...