Drodzy Przyjaciele, Goście, Restauratorzy.

Wierzymy, że Kazamaty to nie tylko miejsce. Kazamaty to przede wszystkim Ludzie. 

Powódź w Nysie zabrała nam wszystkie nasze marzenia. Zmyła je i zdewastowała. Zostawiła góry błota, zniszczonych sprzętów i mebli tam, gdzie my codziennie zostawialiśmy nasze wielkie zaangażowanie, ciężką pracę, pasję i miłość do karmienia naszych Gości. 

Od kilku miesięcy pracowaliśmy ciężko i zainwestowaliśmy w nowy klub: Sour Coctail Bar. Otworzyliśmy go w czerwcu. Przeznaczyliśmy wszystkie środki, żeby go urządzić, wyposażyć, nadać mu klimat. Niestety, graniczył ścianą z Kazamatami… Nie zdążyliśmy w nim zorganizować żadnego z planowanych koncertów. Jego też już nie ma. 

Ciężko nam patrzyć na to wszystko. Ciężko nam patrzeć w oczy naszych Pracowników, najlepszych jakich można sobie wymarzyć! To dzięki Nim Kazamaty były najwspanialszym miejscem spotkań! Nie wyobrażamy sobie, żeby się z nimi rozstawać. 

Dlatego się nie poddajemy! Otrząsamy się z szoku. Najlepsi jesteśmy w działaniu! Zrobimy wszystko, żeby zbudować to miejsce na nowo i znów zaistnieć na mapie nyskiej gastronomii. Wiemy, że lubiliście u nas bywać. Wiemy, że macie piękne wspomnienia z czasu, jaki u nas spędziliście. Wreszcie wiemy, że to miejsce jest Nysie potrzebne. 

Prosimy Was o pomoc 🙏

Wypijcie u nas wirtualną kawę! I wesprzyjcie nas, choćby symboliczną kwotą. Każda złotówka jest nam dziś bardzo potrzebna. 

Wierzymy, że jeszcze wszyscy spotkamy się w Kazamatach i wypijemy kawę razem. Pachnącą, pyszną, a przede wszystkim jak najbardziej realną!

Bez Was się to nie uda.

Szczegóły na naszym funpage https://www.facebook.com/KazamatyNysa