Sponsorzy poszukiwani!༼ つ ◕‿◕ ༽つ

Na wstępie mojego listu, chciałabym serdecznie wszystkich pozdrowić🙂

Chciałam zaznaczyć, że kwota do uzbierania nie wiem skąd sią wzięła. 🙂...(na "haka" i przyczepkę do PitBike'a). Tak na poważnie - nie wiem jaka kwota jest odpowiednia. Ile się uzbiera, tyle będzie nie tylko dla mnie ale także dla innych w podobnej sytuacji.

Jak to w świecie motorsportu bywa, potrzebni są SPONSORZY i... napisałabym kasiora...choć sądzę, że dobre chęci, współpraca także wystarczą 🙂

Poniżej Marysi wytłumaczenie 😃

Co miesiąc muszę mieć uregulowane opłaty za rundy Pucharu Polski PitBike SM - chyba, że zrobią zniżki dla rencistów. 😍🙈 Paliwo na dojazdy na treningi i zawody w różnych rejonach Polski - tu może wesprzeć mnie jakaś np. stacja paliw w zamian za reklamę i promocję.

Potrzebne są Części zamienne, oleje, serwis jak to w sporcie bywa. Np. chętnie odkupię od kogoś komplet używanych felg.

Potrzebny transport motocykla ( mało możliwy jest szofer) więc hak i przyczepka lub bagażnik "rowerowo/PitBikeowy" - chętnie odkupie używane, może ktoś chce się pozbyć i mu zalega.

Kombinezon oraz buty motocyklowe, ponieważ te na treningach się zużywają dość szybko. Zwłaszcza na początku drogi i podczas treningów. Bardzo chętnie podejmę współpracę w formie testowania odzieży motocyklowej np. podczas zawodów Pucharu Polski PitBike SM, treningow lub jeździe codziennej reklamując i promując produkt.

Dzięki początkowo uzbieranej kwocie 1405zł zakupiłam kask i ochraniacz na kręgosłup zgodny z regulaminem Pucharu Polski PitBike SM

ZA CO CHCIAŁAM WSZYSTKIM BARDZO SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ.

Obecnie mam już także motocykl PitBike MRF140SM oraz kombinezon Held zgodny z regulaminem zawodów Pucharu Polski PitBike SM , w których mam zamiar zadebiutować w roku 2021.

Za możliwość zakupu motocykla chciałabym podziękować Panu Maciejowi- producentowi MRF.

(≧▽≦)

PitBike MRF 140 SM - 6500zł

Kombinezon Held - 2500zł

***************************************************

Chciałabym opowiedzieć Wam swoją historię...hmmm...tylko od którego momentu zacząć...Życie moje było dość burzliwe. Postaram się więc w skrócie opowiedzieć moją historię z chłoniakiem, walką o ŻYCIE oraz MARZENIA!

" Ludzie są w stanie uzbierać na sprzęt RATUJĄCY ŻYCIE - np. WOŚP.

Ludzie są w stanie uzbierać na leki RATUJĄCE ŻYCIE - np. fundacje i zbiórki.

A co dalej?

Ja Chcę Pociągnąć to "DALEJ"!!!

Chcę pomagać PRZEŻYĆ ŻYCIE!!! "

(◠‿・)—☆

Mam na imię Kamila ( Marysia ), mam 33 lata, pochodzę i mieszkam w Bydgoszczy.

Sądzę, że motocykle mam we krwi. Cała przygoda zaczęła się dobre 10lat temu, dzięki moim kolegom, którzy wciągnęli mnie w świat motocykli i ludzi kochających tę pasję.

(✷‿✷)

09.2018 operacja - wycięcie węzła okoloaortalnego do badania histopatologicznego - chłoniak nieziarniczy grudkowy.

Do 30.01.2019r pierwsza linia leczenia CVP x 6. Trepanobiopsja. Remisja uzyskana.

02.2019r Traumatyczne wydarzenie, czteromiesięczny pobyt w szpitalu.

03.2019r. Zaczynam intensywną psychoterapię.

Pod koniec 2019 roku zaczęły się moje kontrole u onkologa.

03.2020r. roku - nawrót. Decyzja o leczeniu schematem R-ESHAP x5 a następnie przeszczep szpiku z komórek macierzystych.

Immunochemioterapia. Pięciodniowe szpitalne wlewy. Przy przyjęciu 47kg. Z dniem wypisu 56kg - zatrzymanie płynów w organizmie.

Zakładanie porta podobojczykowego.

Usuwanie czterech zębów do przeszczepu. Z czego dwa dłutowane - dziewięć szwów.

Separacja komórek macierzystych - zakładanie cewnika/dojścia centralnego do żyły głównej. Kolejne dwudniowe chemie - 2x2 dni Aleksan.

Przeszczep szpiku z komórek macierzystych.

Kolejne siedem dni chemii system BeEAM.

15.10.2020 jedenaście dni po moich 33cich urodzinach wyszłam do domu po przeszczepie

02.12.2020. - badanie PET

15.12. 2020 UDALO SIĘ. W badaniach obrazowych

PET nie wykazano żadnych zmian!

ODMOWA LECZENIA PODTRZYMUJĄCEGO

CZTEROMIESIĘCZNA WALKA Z LEKARZAMI

Luty 2021r. - pierwszy wlew leczenia podtrzymującego. (Wlewy z immunoterapii raz na dwa miesiące przez dwa lata.

✧◝(⁰▿⁰)◜✧✧◝(⁰▿⁰)◜✧✧◝(⁰▿⁰)◜✧

Teraz jestem tu, z nowym ciałem i nowym umysłem. Nie chcę przepuścić przez palce kolejnych 33ech lat życia. Bóg dał mi nowe życie. Chcę przeżyć życie. Przeżyć życie na "Picie".

Motocykle małe i duże to moja wielka pasja. PitBike'i to tańsza wersja sportów motorowych, które dają mi szansę na rozwój w tej dziedzinie.

Podczas czterotygodniowego pobytu w izolatce na przeszczepie szpiku kostnego, stworzyłam stronę "@OnkoMotoSiostra i jak przeżyć Życie na Picie". Strona została stworzona na zasadzie eksperymentu. ! Chcę sprawdzić czy faktycznie wiara i chęci wystarczą do spełnienia marzeń. Chcę na niej pokazać, że mimo przeciwności losu jak się Wierzy i chce można WSZYSTKO nawet kiedy nie ma się perspektyw finansowych a niekiedy nawet perspektyw na dalsze przeżycie.

. ❛ ᴗ ❛.)

Dlaczego Onko Moto Siostra chce przeżyć życie na picie?! Powód jest prosty, ten sprzęt doskonale mnie wyraża. Kiedy "poczułam" "Pita", doszło do mnie , że To Jest To! Jego zrywny i dziki charakter idealnie mnie odzwierciedla! Mały, zwinny dokładnie taki jak ja!

(｡♡‿♡｡)(✿ ♡‿♡)ᕙ( • ‿ • )ᕗᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

Czy jestem bardziej odważna i zdeterminowana? Zdecydowanie tak!

Lecz nie tylko pojawienie się nowotworu a bardziej jego nawrotu miało na to wpływ. Również szereg traumatycznych zdarzeń, które wydarzyły się w ubiegłym roku a także w całym moim dotychczasowym Życiu. Przewartościowałam Życie i na dzień dzisiejszy dziękuję Bogu za wszystkie złe chwile. Bez tego nie byłam bym tą osobą, którą jestem teraz. Mam w tym Życiu misję do spełnienia!

ᕙ(͡°‿ ͡°)ᕗᕙ( • ‿ • )ᕗᕙ(⇀‸↼‶)ᕗᕙ(＠°▽°＠)ᕗ

Udział w zawodach będzie uwieńczeniem mojego marzenia. Jest to także narzędzie do pokazania i udowodnienia innym, że warto MARZYĆ, WIERZYĆ, DZIAŁAĆ I POMAGAĆ. Że nie warto się poddawać, że warto mówić o chorobie, dzielić się problemami i doświadczeniami. Warto czasami się przełamać i przyjąć pomocną dłoń z czym wydaje mi się dużo ludzi ma problem.

Warto jest spełniać marzenia, warto jest robić w życiu to co się kocha. Warto dawać innym przykład, warto pomagać innym. Jeśli chcemy zmienić świat, zacznijmy od siebie aby móc dać przykład innym. Chcę "Przeżyć Życie na Picie" bo uwielbiam czuć w sercu szczęście. Przecież to tak piękne uczucie więc dlaczego miałabym sobie tego odmawiać i nie dzielić się nim z innymi ❤️💪. Aby móc pomoc innym, najpierw muszę pomóc sobie.

୧(＾ 〰 ＾)୨

Pierwszy swoją pomoc zaoferował Pan Miłosz Pawlikowski z Wypozyczalni Moto-Pit Glażewo i udostępnił mi swoje PitBike do treningów. Tym sposobem dwa miesiące po przeszczepie znalazłam się na torze flattrakowym w Glażewie.

(o´･_･)っ(⊃｡•́‿•̀｡)⊃(づ￣ ³￣)づ(づ｡◕‿‿◕｡)づ

W planach była współpraca z 3MMRacing Academy. Po wstępnej rozmowie na pierwszym treningu na hali gokartowej w Chojnicach spotkałam się z 3MMracing. Kolejna "szóstka w totka". Założyciele 3MMRacing Academy zgodzili się pomóc

i przyjęli mnie do swojego team’u, który wystawia zawodników w Pucharze Polski PitBike SM a także w zawodach motocyklowych ogólnoświatowych.

⊂(◉‿◉)つ＼(^o^)／ヾ(˙❥˙)ﾉ(っ.❛ ᴗ ❛.)っ

Swoje wsparcie i zaopatrzenie w podstawowe części zapewnili Krzysztof i Jarek z Top-Bike Łódź.

Jak widzicie są ludzie, którzy w dużej mierze już mi pomogli. Dlatego teraz nie mogę odpuścić. Po raz pierwszy w życiu chcę doprowadzić sprawę do końca. Jak wspomniałam wcześniej dlatego potrzebuję Waszej pomocy i Waszego wsparcia.

Utrzymuję się jedynie z "rynty", na wydanie 1000zl.

( ´◡‿ゝ◡`). Nie stać mnie na wszystko. Moje marzenia zaczynają się urzeczywistniać i mogą się spełnić tylko i wyłącznie dzięki pomocy osób, które wezmą udział w zrzutce ( chociażby ją udostępniając) oraz dzięki sponsorom, właścicielom małych i dużych firm, z którymi chciałabym podjąć współpracę.

Oferuję reklamę w mediach społecznościowych. Wzmianki w wywiadach, oklejenie motocykla, kasku i kombinezonu. Promowanie pod barwami 3MMracing Academy na zawodach Pucharu Polski PitBike SM

Dlatego piszę do Was i proszę o Pomoc w nagłośnieniu sprawy. Wierzę w dobrych ludzi, wierzę w siłę mediów. Wierzę, że mi pomożecie.

To dzięki chorobie i innym traumatycznym zdarzeniom znalazłam się w miejscu,

w którym jestem teraz. Nie chcę zaprzepaścić szansy, która dało mi Życie. Wstyd byłoby nie skorzystać. Skoro śmierć nie stanęła mi na drodze to tym bardziej pieniądze nie staną.

(~￣³￣)~⊂(・▽・⊂)

W dalszej części projektu chciałabym założyć fundację by móc pomagać innym ludziom w podobnej sytuacji. Z pasją i marzeniami, którym niefortunne zdarzenia lub choroba zrujnowały plany i perspektywy na realizację pasji.

Z racji tego aktualnie zaczynam współpracę z @Motobydzia @"POLSCY MOTOCYKLIŚCI" @FunMotoBiałystok

Marzeniem moim jest także otwarcie " szkółki PitBike'owej" jak i praca z dziećmi, które zostały pozostawione samym sobie i brak im wzorców do naśladowania. Zaszczepiając w nich pasję motocyklową chciałabym tworzyć nowe społeczeństwo ludzi ambitnych, pewnych siebie, wrażliwych i empatycznych.

Postępy realizacji i bieżące osiągnięcia w rozwoju mojego projektu można znaleźć w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram czy YouTube pod hasłem - OnkoMotoSiostra. Będę starała się pokazywać swoją drogę w realizacji marzeń krok po kroku. Każdy będzie mógł zobaczyć etapy mojego rozwojuw kwestiach PitBikeowych, treningowych i Życiowych.

Zobowiazuje się do dokumentowania zakupionych przedmiotów na moich, wyżej wymienionych portalach społecznościowych, wiadomościach prywatnych i e-mail'owych.

[email protected]

" Nie ważne czy wygrasz, czy nie.

Ważne, że się nie poddasz."

"Ja nie walczę. Ja robię wszystko to co mogę zrobić. Resztę zostawiam Bogu"

Wywiady:

https://pitbike24.pl/wygrala-walke-z-ciezka-choroba-teraz-spelnia-marzenia-wszystko-na-picie/

https://www.motocaina.pl/artykul/onkomotosiostra-i-jak-przezyc-zycie-na-picie-nowe-zycie-marysi-65792.html

https://swiatmotocykli.pl/motocykle/onkomotosiostra-przezyc-zycie-na-picie-pitbike-2021/

https://bydgoszcz.tvp.pl/27200136/dobrze-wiedzic

Zobowiązuję się do dokumentowania wydatków/zakupów na funpage

FB i Instagram

@onkomotosiostra