Choroba naszego 5 letniego przyjaciela zaczęła się miesiąc wcześniej. Roli zaczął kuleć na lewą łapę, widać było ze go boli. Wezwaliśmy weterynarza aby go zbadał, lekarz powiedział że zapewne coś naciągnął i dał nam leki przeciwbólowe na kilka dni, jednak leki się skoczyły i było już gorzej. Wysłano nas z Rolim na RTG , tam okazało się ze ma pęknięta kość i stan zapalny lub raka. Podjęliśmy natychmiastowe leczenie. Roli zaczął się lepiej czuć. Po skończeniu leków przeciwbólowych i antybiotyku nastąpił nawrót choroby i pogorszenie , Roliego przednie łapy zrobiły się niewładne. Po konsultacji z innym lekarzem weterynarii podjęliśmy decyzje o wizycie w Szpitalu w Rzeszowie. To czego się tam dowiedzieliśmy było przykre, otóż Roli nie miał pękniętej kości w łapce ani nic z tych rzeczy. Nowa prawdopodobna diagnoza jest taka ze coś się dzieje z kręgosłupem i Roli traci czucie w łapkach, ale żeby to sprawdzić potrzebujemy waszej pomocy Roli w tej chwili przebywa w Szpitalu w Rzeszowie. Potrzebne są drogie specjalistyczne badania miedzy innymi rezonans który jest wykonywany tylko w Krakowie koszt rezonansu to około 2000 tyś zł i najprawdopodobniej operacja kręgosłupa która kosztuje około 5000 tyś Po operacji Roli musi zostać w lecznicy nie wiadomo też jak długo a to wiąże się również z nie małymi kosztami. Roli obecnie jest psem leżącym nie poruszającym potrzebuje całodobowej opieki. Leczenie jest bardzo kosztowne dlatego Proszę was o pomoc.