Pilne ‼️ Ratujmy życie Ady, cudownej kobiety i matki. Jej 6 letnia córka nie chce żyć bez ukochanej Mamy! Zostało bardzo mało czasu.
Pilne ‼️ Ratujmy życie Ady, cudownej kobiety i matki. Jej 6 letnia córka nie chce żyć bez ukochanej Mamy! Zostało bardzo mało czasu.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 433 643 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Z przykrością informujemy, że wczoraj Adriana zmarła.
Składamy najszczersze kondolencje rodzinie.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie i wpłaty.
Informujemy, że wszystkie zebrane środki zostaną przekazane na wsparcie najbliższej rodziny Adriany.
- Cel: leczenie onkologiczne ratujące życie, rehabilitacja, powrót do sprawności ruchowej i mowy
- Wznowa czerniaka skóry pleców z przerzutami. Rozsiew do płuc, wątroby, węzłów chłonnych, tkanki podskórnej. Stan po kraniektomii rozległego krwiaka mózgu. Wtórny nowotwór złośliwy mózgu i opon mózgowych.
- Prosimy o wsparcie - o wpłatę oraz udostępnienie informacji o zbiórce dalej wśród swoich znajomych i nieznajomych.
- Adriana, kochająca żona i mama 3 dzieci, 2 dorosłych synów i 6 letniej Hani, bardzo mocno związanej z mamą. Wspaniała, dobra osoba, pomagająca ludziom, pomimo własnej ciężkiej sytuacji zdrowotnej i materialnej. Nigdy nie skarży się na los, zawsze uśmiechnięta i walcząca. Niezwykle pracowita, nawet w trakcie leczenia onkologicznego pracowała i „dorabiała” z różnych źródeł, by wesprzeć męża w utrzymaniu rodziny, walczyć o zdrowie i mieć możliwość wychowywania małej jeszcze Hani. Teraz sama pilnie potrzebuje pomocy, o którą krępowała się poprosić, dlatego czynimy to jako Fundacja, wiedząc, że bez tych środków na leczenie Ada może nie przeżyć.
- Historia choroby Ady miała swój przykry początek w październiku 2022 roku, gdy zaczęło ją boleć znamię na plecach. Wycięty odcinek do badania histopatologicznego dał najgorszą diagnozę już po 7 dniach , zmiana nowotworowa złośliwa, czerniak skóry pleców. W styczniu 2023 r. na kontrolnych badaniach rozpoznano wznowę czerniaka skóry pleców z przerzutami do węzłów prawej pachy. 18 stycznia Ada przeszła limfadenektomię pachwową prawostronną. W marcu 2023 stan po immunoterapii wykazał rozwój choroby a kolejne badania wykazały przerzuty do płuc i wątroby. W kwietniu otrzymała kolejny kurs chemioterapii, później kolejne. Była pod stałą opieką Szpitala onkologicznego Oddziału dziennego onkologii klinicznej / chemioterapii na ulicy Hirszfelda we Wrocławiu przyjmując kolejne leczenie i przechodząc badania kontrolne, które nie wykazywały poprawy.
- 6 kwietnia tego roku, w sobotę, mąż, który był w pracy zaniepokoił się brakiem kontaktu z żoną, nie odbierała telefonu, nie odpisywała na jego wiadomości smsowe. Poprosił starszego syna o sprawdzenie czy w rodzinnym domu wszystko w jest w porządku. Niestety syn zastał nieprzytomną mamę leżącą na podłodze i wystraszoną, zapłakaną młodszą 6 letnią siostrę, która spędziła z mamą w tym stanie około 2 godzin, nie widząc co robić.
- W szpitalu zdiagnozowano rozległego krwiaka lewego płata czołowego z natychmiastowym wskazaniem operacji, którą Ada przeszła w tym samym dniu. Przez parę dni pozostawała w śpiączce. Rodzina drżała o jej życie i funkcjonowanie po przebudzeniu. Niestety dały o sobie znać kolejne przerzuty w tym wtórny nowotwór złośliwy mózgu i opon mózgowych. Obecnie nie ma problemu z poruszaniem się, prostymi czynnościami, ale bardzo słabo mówi, niezrozumiale, przez co jest utrudniony kontakt głównie z córką.
- Ada jako silna osoba, walczy bardzo o siebie dla najbliższych, wie, że jest potrzebna rodzinie, ale przede wszystkim swojej małej jeszcze córeczce. Czeka ją długie i bardzo kosztowne leczenie oraz rekonstrukcja czaszki po ostatniej operacji. Pilnie potrzebuje rehabilitacji ze strony neurologopedy, fizjoterapeuty, konsultacji najlepszych lekarzy onkologów specjalizujących się w przerzutach. Niestety nie stać jej, ani jej rodziny na pokrycie wysokich kosztów leczenia. Sama Ada i jej mąż tak dzielnie radzący sobie przez cały czas leczenia samodzielnie, nie są w stanie zdobyć tak dużych kwot na codziennie leczenie. Tym bardziej że mąż Pani Ady musi sam w tej chwili utrzymać rodzinę. Mieszkają w jednym małym pokoju w trójkę i jest im naprawdę bardzo ciężko.
- Ada jest bardzo silna, codziennie sama ćwiczy w domu, rusza się, opiekuje się córeczką chociaż jest jej bardzo ciężko. Ma dla kogo walczyć, dlatego mimo tak wielu przeciwności nie poddaje się i wciąż stawia czoło bolesnej diagnozie. Rehabilitacja i dalsze leczenie stały się JEDYNĄ szansą na sprawność!
Zwracamy się z gorącym apelem o wsparcie dla podopiecznej Fundacji La vie La vie, która obecnie pilnie potrzebuje naszej pomocy. Ada, aby odzyskać zdrowie, potrzebuje natychmiastowego leczenia onkologicznego ratującego życie u najlepszych lekarzy w Polsce oraz rehabilitacji przywracającej sprawność ruchową i mowy, po przebytej operacji usunięcia krwiaka mózgu z usunięciem części czaszki. Jej życie i sprawność zależą teraz od naszej wspólnej pomocy. Każda wpłata, bez względu na jej wielkość, ma ogromne znaczenie i może przyczynić się do przywrócenia sprawności Ady, uratowania jej życia i czasu z uśmiechem mamy dla jej 6 letniej córki Hani . TU LICZY SIĘ KAŻDA ZŁOTÓWKA!
Pomóżcie proszę w tej ciężkiej sytuacji, by Ada mogła wykorzystać każdą szansę na powrót do zdrowia, mogła normalnie mówić, funkcjonować, wychowywać córeczkę, a mała Hania mogła się jak najdłużej cieszyć czasem z ukochaną mamą .
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!