W starożytnej Grecji zmarłych wyposażano w monetę, którą mogli opłacić Charona, żeby przewiózł ich na drugi brzeg Styksu do Tartaru. Sędzia Katarzyna Stasiak-Ochocka sprzeniewierzajac się zasadzie niezawisłości sędziowskiej skazała niewinnego człowieka wbrew niepodważalnym dowodom. W ten sposób wysłała trzydziestoośmiomilionową populację w zaświaty cywilizacji.

Wsparcie tej zrzutki choćby symboliczną złotówką będzie również symbolicznym gestem oznaczającym Twój powrót do świata cywilizowanego.

Tą zrzutkę założyła dla mnie Marta jedyny człowiek, który zareagował na film z pierwszego dnia w szpitalu psychiatrycznym. To było w 2018 r. Wrzuciłem go na Facebooka rok wcześniej. Miał ponad 1300 wyświetleń i nawet kilka lajków. Ostatni raz widzieliśmy się 10 lat wcześniej, kiedy po zakończeniu pracy nad projektem unijnym, każde poszło w swoją stronę. Z czasem kontakt się urwał.

Ze szpitala psychiatrycznego w Kościanie było tylko 30 km do Leszna, a ja nie mogłem sobie przypomnieć żadnych namiarów na Martę. Zapamiętałem ją jako człowieka, który nigdy nie zawodzi. Pozyskanie jej dla mojego projektu stanowiłoby wartość bezcenną. I chyba ściągnąłem ją tymi myślami.

Po zwolnieniu mnie z psychuszki przetrwałem wyłącznie dzięki Marcie i jej rodzinie. Dotychczas mój firewall radził sobie z PTSD i depresją, jednak po wyjściu zapory zostały przerwane. Nie miałem adresu zameldowania, a mój dowód osobisty stracił ważność. Całkowicie siadło mi zasilanie. Moi przyjaciele zajęli się wszystkim i pomogli znaleźć mieszkanie. Kiedy zacząłem dochodzić do siebie okazało się, że druga rzekoma ofiara chciała mnie ubezwłasnowolnić, a w sprawie pierwszej mam ponownie stawić się na badanie psychiatryczne. W lipcu 2019 r druga rzekoma ofiara wystąpiła o rozwód z orzeczeniem mojej winy. Wynajęła adwokata, który był pewny wygranej. Trzeba znowu było się spiąć. PTSD uniemożliwiało mi pisanie, więc to zadanie wzięła na siebie Marta. Trzy tygodnie kompletowania materiału dowodowego. Rozwód w grudniu trwał 45 minut bez orzekania o winie. Moja odpowiedź dosłownie zmiotła zarzuty. Nigdy nie widziałem tak spanikowanego adwokata. Bez problemu wywalczyłbym orzeczenie o winie powódki. Udział w tym przedsięwzięciu uczynił z Marty filar całego projektu.

Uznaliśmy się, że zajmie się nawiązywaniem kontaktów z mediami. Jako osoba z zewnątrz, która zweryfikowała całą sprawę będzie odbierana, jako pozbawiona subiektywnego poczucia krzywdy i tym samym bardziej wiarygodna. Świetnie sobie radziła, ale dziennikarze po zadeklarowaniu zajęcia się sprawą nagle stawali się nieosiągalni. Niesamowita była ta prawidłowość niezależnie od tego czy byli to dziennikarze z prawa czy z lewa, wolnościowcy czy antysystemowcy. Wyjaśnienie tej zagadki wpisaliśmy, jako następny punkt projektu.

Do ostatniej chwili próbowałem wyrwać sędzi ten proces z rąk wnioskami o wyłączenie sędziego. Wszystkie były odrzucane, chociaż miały niepodważalne uzasadnienia. Jednak to, co się stało na krótko przed końcem procesu zwala z nóg i jest zwieńczeniem surrealizmu tego całego bałaganu. Otóż sama pokrzywdzona położyła cały proces na łopatki. Udowodniła, że jej zaburzenia najprawdopodobniej przeszły już w schizofrenię. Wystawiła sędzię po prostu na pośmiewisko, ale ta opowieść musi czekać na swój czas.

W każdym razie w obliczu takiej nieoczekiwanej zmiany miejsc byliśmy pewni wyroku uniewinniającego. Tymczasem 31 października 2022 r. sędzia odczytała wyrok skazujący. I dopiero wtedy dotarło do mnie, że to jest borderline, ale taki, który potrafi kontrolować wściekłość. Wykorzystuje stanowisko sędziego do gnębienia i niszczenia tych, którzy oczekują od niej sprawiedliwości. Nie jestem wyjątkiem. Marek z Obornik, o którym jest mowa w filmie opowiedział całą swoją obłędną historię, której autorka jest Stasiak-Ochocka. Dwuczęściowy wywiad jest na moim profilu. W areszcie był ze mną Antoni, 61 letni ,drobny, schorowany człowiek. Klamrowany po złamaniu kręgosłup utrudniał mu poruszanie. O znęcanie oskarżyła go córka, bo nie chciał zaakceptować jej czwartego gacha nieroba. Stasiak-Ochocka skazała go na dwa lata więzienia.  

Od tego się zaczęło. Kobieta podjeżdża pod prokuraturę i wszczyna alarm bombowy doskonale wiedząc, że ma pod samochodem GPS (nagranie pod zdjęciami) - 17 czerwca 2010 r link do artykułu:

Wydanie tej książki i nagłośnienie całej afery.

Od samego Tomek dąży, do jawności procesu i stara się zwrócić uwagę mediów. To już jest kompromitacja całego środowiska dziennikarskiego w tym znanych tzw dziennikarzy śledczych.

2. Wydać następne części tej historii

Dokumentacja sądowa będzie podstawą warstwy przedstawiającej realia polskiego sądu i pozwoli zapoznać się ze specyfiką procesową i jej wpływem na życie oskarżonego.

Od organizatora

Kiedyś szanowany mieszkaniec Obornik Wlkp. Założyciel, trener i zawodnik Obornickiego Klubu Karate. Jako jedyny sportowiec nagrodzony we wszystkich kategoriach Plebiscytu Sportowiec Ziemi Obornickiej. Wzorowy mąż i ojciec, dobrze zarabiający menadżer w belgijskiej firmie paszowej, dziś bezdomny i wykluczony społecznie. Zniszczony kręgosłup, obie ręce zakwalifikowane do operacji na 2024 r złożyły się na orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, kiedyś silnego i sprawnego człowieka. Uwierz, że fałszywym oskarżeniem można zniszczyć również Twoje albo moje życie, a wtedy i Ty i ja chcielibyśmy, by inni zachowali się przyzwoicie, prawda? Nie bądź więc obojętny! Udostępnij i wesprzyj proszę naszą zrzutkę. Dziękuję!

Tomka znajdziesz na stronie WRÓG PUBLICZNY. Obnaża tam nieznaną prawdę o wymiarze sprawiedliwości.

https://www.facebook.com/Wróg-publiczny-100852705506661