id: z9pske

Nie dam rady już dalej tak żyć .Pomóż mi uzbierać na leczenie ,przeprowadzkę i małe M2

Nie dam rady już dalej tak żyć .Pomóż mi uzbierać na leczenie ,przeprowadzkę i małe M2

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 159 342 zrzutki i zebrali 1 203 968 047 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Zaistniała pomyłka w Numerze konta indywidualnego zrzutki
    Prawidłowy 
    81 1750 1312 6885 0126 9630 3047
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Indywidualny numer konta zrzutki 81 1750 1312 6885 0126 9630 47


...Przyszła do mnie bez słowa, tak cichutko jak noc majowa, na progu stanęła, drzwi za sobą zamknęła, nieproszona została, zabrała co chciała...Miastenią się zwała...

Witaj !♥️

Mam na imię Anna Olbracht, mam 42 lata i w 2017 roku rozpoznano u mnie Miastenię gravis.

Miastenia gravis to rzadka choroba autoimmunologiczna w której dochodzi do zaburzeń przekaźnictwa nerwowo -mięśniowego.

https://portal-abczdrowie-pl.cdn.ampproject.org/v/s/portal.abczdrowie.pl/miastenia-nuzliwosc-miesni?amp=1&amp_gsa=1&amp_js_v=a9&usqp=mq331AQKKAFQArABIIACAw%3D%3D#amp_tf=Od%3A%20%251%24s&aoh=16545468924555&referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com&ampshare=https%3A%2F%2Fportal.abczdrowie.pl%2Fmiastenia-nuzliwosc-miesni

Oznacza to, że miastenia powstaje w wyniku kierowania przeciwciał produkowanych przez nasz układ odpornościowy w kierunku własnych tkanek niszcząc je.

Zaczęło się niewinnie i nie książkowo zupełnie inaczej niż ją opisują.

Ja miałam to szczęścieże trafiłam na ordynatora neurologii, który postawił w miarę szybko diagnozę, a raczej wydał wyrok…

m57f473ae48ac54f.jpeg

PRZED CHOROBĄ

Najpierw zaobserwowałam silny spadek sprawności fizycznej ale myślałam że to zwykłe przemęczenie. Niestety nawet suplementy diety i witaminy nie pomagały, a z dnia na dzień było coraz gorzej aż zaczęłam tracić przytomność no i zaczęła się wielka niewiadoma, strach, niepewność co dalej…

yc828207ff8d925e.jpeg

Lekarze nie potrafili znaleźć przyczyny a pierwszym skojarzeniem była depresja, wiec wmawiali ją. Wiedziałam że coś bardzo złego dzieje się z moim organizmem, bo nigdy nie chorowałam jako dziecko bardzo poważnie, miałam tylko astmę i takie sobie dziecięce choroby.

Straciłam pracę z dnia na dzień i coraz trudniej było mi opłacić rachunki i zrobić zakupy, zaczęłam korzystać z pomocy Caritasu bo przecież dzieci musiały coś zjeść i w coś się ubrać.

No i po niedługim okresie......

Szpital-diagnoza-szok-mętlik w głowie -tysiące pytań co to jest? co teraz będzie? jak będę z tym żyła ? czy będę w stanie jeszcze pracować ? czy to jest uleczalna choroba?


Zostawiono mnie tylko z jedną malutką książeczką na temat miastenii i receptami na leki.

No i zaczęła się moja walka jak na ringu bokserskim😢 z tą tylko różnicą że to ja byłam ciągle nokautowana. Czasami udawało mi się dać jej z pięści żeby odpuściła, ale niestety mimo badań klinicznych i wdrażanego leczenia eksperymentalnego i sterydów jest coraz gorzej. 

t6151ff1c9d5da8a.jpeg

JA TERAZ

Z czasem pojawiły się problemy z kręgosłupem, obecnie z trudem się poruszam, zimę przesiedziałam w domu wyjąc do poduszki z bólu, niemocy i z bezradności. Ból stał się moją codziennością a chodzik moim nieodzownym przyjacielem.

Rozpoczęła się walka również z orzecznictwem o przyznanie mi pierwszej grupy którą w końcu udało się uzyskać ale to długa historia, "liczy się paragraf nie człowiek" - tak usłyszałam 😥.

c2352479342daa0c.jpeg

Każdy ruch ,czynność którą zdrowy człowiek wykonuje jest rzeczą oczywistą i naturalną że nawet się nad tym nie zastanawia. Czynności takie jak chodzenie, zjedzenie zupy, pielęgnacja osobista stają się ogromnym wysiłkiem. Do tego dochodzi opadanie powiek, podwójne widzenie, opadanie głowy i dużo innych dolegliwości.

To wszystko jest bardzo frustrujące.


Najważniejsze w życiu każdego człowieka jest praca, której ja ze względu na mój stan zdrowia nie mogę podjąć a co za tym idzie brak na życie podstawowe i leczenie specjalistyczne.

To dla mnie powód do kolejnej wielkiej frustracji, gdyż wcześniej byłam osobą aktywną. 

30 czerwca br. kończy mi się kolejna umowa najmu.

Starałam się o przyznanie mieszkania z Urzędu Miasta ale niestety sytuacja mieszkaniowa w naszym mieście jest bardzo trudna.


W odpowiedzi na złożony wniosek otrzymałam pismo, które dołączam do opisu zrzutki na dowód, że starałam się zmienić swoją sytuację ale wciąż muszę czekać.

Ile lat? Kto wie?! 

lf7c324c49781a01.jpeg

A ja mieszkania potrzebuje od zaraz tak jak i leczenia i rehabilitacji ponieważ choroba postępuje i grozi mi wuzek.


W obecnej sytuacji mogę pokryć tylko koszty związane z wynajmem mieszkania bez opłat i nie zostaje nic na życie, leki i wizyty specjalistyczne ponieważ ceny wynajmu przez inflację  bardzo poszybowały w górę.

Moim dochodem jest zasiłek pielęgnacyjny 215 zł, świadczenie 500 (Jeszcze tylko przez rok i co mi zostanie😭strach mnie paraliżuje że trafię pod most ) alimenty na syna 1200, nic po za tym.Nie mam renty.

Ze względu na moją chorobę chcę przeprowadzić się do Poznania ,gdzie będę mogła się leczyć specjalistycznie .

Jednakże w znalezieniu odpowiedniego mieszkania przystosowanego do mojej niepełnosprawności jest duży problem.

Dla wielu wynajmujących są zwierzęta a ja biorąc odpowiedzialność (przed chorobą)za moich kocich przyjaciół nie mogę ot tak po prostu oddać. Kocham je.🐈

Jedyną moją szansą na spokojne życie, tak by nie bać się jutra, jest specjalistyczne leczenie mojej choroby oraz dach nad głową.

Sama nie dam rady .

Błagam o pomoc !!!!

Skoro jesteś tu to nie był przypadek że trafiłeś/aś tu, że wola Boża skierowała oczy Twojej duszy w moją stronę a ja podaruję Ci to co mam czyli moją wdzięczność i modlitwę .


"Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną". Ps23


 

 

 

 




Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 35

 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
20 zł
PG
Paulina
2 zł
 
Dane ukryte
200 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
ukryta
 
Dane ukryte
1 400 zł
ZA
A.Z.
100 zł
 
Dane ukryte
10 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków