Aktualizacja ...

Jest też skarbonka na moje leczenie mam tu na myśli to, że zmagam się z zaburzeniami odżywiania jak już wspominałam poniżej. Wszystko to jest bardzo kosztowne, a ja chce żyć normalnie i zmniejszyć swoje cierpienie na tyle ile się da.Jednak potrzebuje leków i pomocy różnego rodzaju specjalistów... Skutki tych zaburzeń towarzyszą mi nadal

Chore zęby itp dolegliwości

Witam tu Justyna mam prawie 27lat(jeszcze kilka dni ). Choruje na MPD czyli "mózgowe porażenie dziecięce" W wieku 3 lat miałam pierwszą operacje, możecie mi wierzyć lub nie, lecz pamiętam ten pobyt w szpitalu... Gdy miałam 6 lat , Bawiłam się wózkiem dla lalek ( na kolanach ) jednak, jakoś odsunał się ode mnie na tyle że na klęczkach nie byłam w stanie go sięgnąć. Pomyslałam, a może chwyce się fotela i spróbuje na stojąco i... wstałam na własne nogi ! W lekkim szoku, no dobra był to duży szok :D Poszłam do łazienki, gdzie była moja mama i obydwie cieszyłyśmy się tym faktem NIGDY tego nie zapomnę. Zaczęła się rehabilitacja było super ... W wieku 14 lat miałam drugą operacje bardziej skomplikowaną... Niestety nie było już tak wspaniale, okej chodzę i niezmiernie się z tego cieszę , lecz bądzmy szczerzy nie jest to tak jak było kiedyś... Oprócz tego zdiagnozowano u mnie ...zaburzenia odżywiania niedawno bylam na leczeniu w specjalnym ośrodku byl on prywatny dlatego bardzo dużo pieniędzy to kosztowało, ale zdrowie jest bezcenne bez niego nie ma nic. Lecz mimo wszystko I never give up :)

Makijaż , marzenie, realizacja

Od zawsze lubiłam rysować, kolorować itd. Z latami poznałam co to manga "komiksy" anime "seriale animowane" no i bym zapomniała " Kraj kwitnącej wiśni" Świat ten mnie inspirował i tak jest po dziś dzień Strasznie fascynowały mnie postacie i ich barwny wygląd. Zakochałam się w tym serio... Z roku na rok zaczęłam udoskonalać swoje makijaże, ach pierwsze " kreski " jaka to była bezcenna radość. Miałam coraz więcej lat, moda się zmieniała i moje marzenia wzrastały. Kolorowe włosy, tunele, tatuaże...

Teraz wszyscy mamy trudny czas, dlatego by o tym nie myśleć pochłaniają mnie tutoriale makijażowe i praktyka, technika, upartość, krótko mówiąc " godziny na doskonaleniu swych zdolności..."

Jednak, by móc to wszystko robić profesjonalnie, są potrzebne kursy , kosmetyki, przybory...

Same pieniądze szczęścia nie dadzą. Lecz dzięki nim można realizować rzeczy takie jak wyżej napisane... Będę w siódmym niebie, jeśli dane mi będzie realizować swoje marzenia, a wy możecie mieć w tym swój udział... Zobaczycie, spotkamy się w moim własnym studiu wizażu (kiedyś )

Pozdrawiam serdecznie

Justyna :)