Nazywam się Artur Janiszewski

Mam pod opieką 3 koty - w tym najstarszego z nich - Kajtka.

Niestety na ostatniej wizycie u weterynarza okazało się, że Kajtek prawdopodobnie ma chore nerki. Jest to na szczęście początkowy etap choroby i wierzę, że szybka reakcja pomoże mu w pełni wyzdrowieć.

Niestety 2 tygodnie temu zostałem zwolniony z pracy i boję się, że koszty leczenia przekroczą moje możliwości, a już pierwsza wizyta z badaniami to koszt prawie 300zł.

Nie zamierzam jednak się poddać.

Dlatego proszę o pomoc.

Kajtek jest wyjątkowym kotem - do każdego podchodzi po pieszczoty i reaguje na nie głośnym mruczeniem. Jest moim najlepszym przyjecielem.

Nie wiem jak duże będą koszty leczenia, ale zrobię wszystko by Kajtek był zdrowy.

W przypadku jeśli zebrana kwota będzie wyższa niż koszty leczenia - fundusze zostaną wpłacone na fundację pomagającą zwierzętom lub zostanie zakupiona i dostarczona karma do Kociarni w Krośnie.

Dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę.