Ocalić od zapomnienia. Nowy nagrobek Romany Pachuckiej.
Ocalić od zapomnienia. Nowy nagrobek Romany Pachuckiej.
Nasi użytkownicy założyli 1 232 832 zrzutki i zebrali 1 368 249 368 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
AKTUALIZACJA:
Szanowni Państwo,
Zdarza się nadzwyczaj często, że historia o człowieku umiera wraz z ostatnią pamiętającą go osobą. Niekiedy przy odrobinie szczęścia natrafia się jeszcze przez pewien czas na stare fotografie, fragmenty niedokończonej korespondencji lub krótkie wspomnienie w lokalnej prasie codziennej. Bywają też indywidualności, które dożywając sędziwych lat mogą poszczycić się barwnym dorobkiem - umierają jednak bezpotomnie wśród pięknych sosnowych lasów. Takiej właśnie postaci postanowiłam poświęcić ostatnie lata mojej pracy naukowo-badawczej. Ta przygoda wciąż trwa. Stała się filarem rozprawy doktorskiej - ale oprócz tego szczególnie ważnym elementem, który przenika wiele aspektów codziennego życia.
W 2024 roku mija 60 lat od śmierci Romany Pachuckiej. W związku ze zbliżającą się okrągłą rocznicą postanowiłam zająć się odnowieniem pomnika przedwojennej Dyrektorki Gimnazjum Żeńskiego im. Emilii Sczanieckiej w Łodzi. Pachucka była zaangażowaną społecznicą, rewolucjonistką (również w dziedzinie oświaty), organizowała od podstaw szkoły w Warszawie, Siedlcach, Suwałkach, w Łodzi. Nauczała w Pułtusku i Płocku. W latach 1906-1910 była studentką Uniwersytetu Lwowskiego (wywalczyła m.in. możliwość wstępu kobietom na wydziały techniczne i matematyczne). Była publicystką, pracowała społecznie. Podczas pracy w Łodzi zorganizowała Osiedle szkolne w Sokolnikach. Kochała życie i pełne oddania działanie. Wierzyła w młodość, piękno oraz ciężką pracę. Historię Romany Pachuckiej można określić jako niezwykle fascynującą, jednak pośmiertnie tragiczną. Zmarła 30 grudnia 1964 roku w Sokolnikach-Lesie. Została pochowana w grobie matki na cmentarzu w Ozorkowie. Pozostawiła po sobie pokolenia uczennic, dwa tomy pamiętników oraz iskrę, która znalazła podatny grunt... i wciąż się tli. Dlatego dzieją się wspaniałe rzeczy.
Pamięć po dr Romanie Pachuckiej przetrwała dzięki jej przedwojennym uczennicom, m.in. P. Janinie Gołębiewskiej-Grzelczak, która po wielu latach odnalazła "zaginiony" grób swojej nauczycielki oraz zadbała o upamiętnienie jej poprzez tablicę na jednej ze ścian dawnego Osiedla szkolnego. Pani Janina zmarła w 2019 roku.
Pierwsze sprawy techniczno-administracyjne ustaliłam już z pracownikiem kancelarii cmentarnej. Przedsięwzięcie (i zrzutka) obejmuje pokrycie niezbędnych kosztów administracyjnych, likwidację dotychczasowego nagrobka (renowacja w związku ze złym stanem jest niemożliwa), postawienie nowego grobu z zachowaniem oryginalnego kształtu, wyłożenie terenu dookoła kostką brukową, wmurowanie ławki.
Będę aktualizowała Państwu postępy w sprawie, udostępnię gotowy projekt - zaproszę również Państwa na "oficjalne odsłonięcie". O szczegółach będę na bieżąco informować w aktualizacjach :)
Wszystkim, którzy postanowili wesprzeć zbiórkę i ocalić pamięć o Romanie Pachuckiej (oraz tym samym zadbać o widzialność kobiet na kartach historii) serdecznie dziękuję.
Paulina
Doktorantka UAM w Poznaniu
(I Romana - z pewnością wyglądająca czasem z okien pięknego gmachu przy ulicy Pomorskiej 16 w Łodzi - jej największej dumy)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!