id: nterdv

Pomoc w przeżyciu z naszymi kotami

Pomoc w przeżyciu z naszymi kotami

Nasi użytkownicy założyli 1 215 717 zrzutek i zebrali 1 317 167 906 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Hejka wszystkim!


    Dziękuję bardzo za wasze wsparcie. Nie wiem ogólnie ile uzbieramy na zbiórce, każdy grosz się liczy, jednak pierwszy wydatek ze zbiórki przeznaczyłem na jedzenie na kilka dni dla kotów. Resztę zbiórki na obecną chwilę przeznaczam na opłatę rachunku za prąd z którym zalegamy. Na daną chwilę pieniądze ze zbiórki mają za zadanie utrzymać koty i spłacić zaległości.

    Dziękuję raz jeszcze i będę pisał :)

    tBb7bvCUkGvMX27H.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Witam,

na prośbę innych postanowiłem założyć zrzutkę na pomoc w przeżyciu wraz kotami przez najbliższe dwa miesiące i zmianę na lepsze otoczenie.


Wraz z moją dziewczyną przygarneliśmy dwa kotki ze schroniska w Lublinie we wrześniu 2022 roku. Mieszkaliśmy i studiowaliśny w Poznaniu. Pod koniec września 2023 roku wyjechaliśmy na wymianę studencką do Zagrzebia w Chorwacji z kotami. Nikt z bliskich nie miał jak nimi się zaopiekować, wzieliśmy je zatem ze sobą, bo oddać ich było szkoda obcym (nigdy nie wiadomo, czy nie zostaną rozdzielone a są do siebie przywiązane). Mieszkanie było ciężko znaleźć, ponieważ większość wynajmujących chce bez zwierząt. Wzieliśmy więc mieszkanie, któremu myślaliśmy, że podołamy finansowo (było najtańsze z najnormalniejszą umową i właścicielem). Niestety 700 euro dla właściciela i ok 100 euro za rachunki, około 200 euro na podstawowe jedzenie i prawie 100 euro na utrzymanie kotów to dla nas za wiele. Wyprawka na wymianę studencką się skończyła, a około 700 euro mojej dziewczyny ze stypendium i kredytu studenckiego nie starcza na wszystko, ja niestety tylko utrzymuję się z mojej pracy zleceniowej w branży rozrywkowej, która idzie ostatnio słabo więc nie zarabiam więcej niż 300 euro i to jeszcze nieregularnie, więc nie jestem w stanie opłacić rachunków.


Ostatnio sytuacja pogorszyła się do tego stopnia, że jesteśmy wykończeni psychicznie i finansowo, nasze zwierzęta również to odczuwają, bo brakuje nam na ich jedzenie i żwirek które wynosi około 90/100 euro miesięcznie (za same budżetowe puszki typu rafi i żwirek typu sanicat z którego nie śmierdzi moczem i miarę działa). Nie wiem co też zrobić, niby oddanie kotów to bardziej decyzja finansowa, ale jesteśmy do nich przywiazani, jak one do nas. Boimy się również co by się mogło stać z nimi jeśli trafiłyby tutaj do kogoś za granicą (były komentarze na grupach aby uważać). Aktualnie grozi nam też odłączenie prądu bo nie mam jak za niego zapłacić. Rodzina nam pomaga jak może, już opłaciliśmy mieszkanie do właściciela, ale na resztę nie mamy pieniedzy


Co chcemy zrobić?

Wypowiedzieć aktualne mieszkanie jak najszybciej i przeprowadzić się po świętach do tańszego, których opłaty za mieszkanie oscylują w kwocie 500 euro (najtańsze mieszkanie z normalną umową bez kruczków prawnych). Spłacić zaległości za rachunki i opłacić mieszkanie. Opłacić nowe (kaucja i pierwsza wpłata) i na wyżywienie nasze z kotami. Wysokość zrzutki wystarczy na pewno na dwa miesiące z resztą chyba sobie poradzimy chyba po z mniejszeniu kosztów za mieszknie. Aktualnie szukam jakiejkolwiek pracy z moją dziewczyną, ale jest ciężko ze względu na język. Jeśli ktoś z polski odpowiedzialny się znajdzie, kto by chciał zaopiekować się kotkami to prosimy o wiadomość :(


Dorzucę parę rachunków do wglądu, które są najważniejsze do opłacenia na daną chwilę


MY2GaJqQNrPNrD3m.jpg8iBcdZmIpYLygJfk.jpg

vAo7KUz8h4JgTIis.jpg9wTIe4J97bqKMtjq.jpg

B3jHxeNFnwX4HreQ.jpg


Kwota zbiórki wzieła się z: opłacenia czynszu na przyszły miesiąc (700 euro), uregulowania rachunków (około 450 euro) i utrzymania dwóch kotów (koło 90/100 euro), opłacenia nowego mieszkania i kaucji (około 500+500 euro).


Z wpłaconej zrzutki na pewno bym się rozliczał i pokazywał na co poszły pieniądze.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 13

 
Joanna Czaplińska
100 zł
 
Marti
10 zł
 
Beata Woźnica
50 zł
 
Anonim
50 zł
 
Ola
50 zł
 
Barbara. K
30 zł
 
Gabriela Witt
100 zł
 
Ilona Prokopow
20 zł
 
Punia
20 zł
 
Magdalena Kopcińska
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!