Jeszcze do niedawna Mateusz był jak każdy nas, lecz 25.02.2021 r. wyjeżdżając do pracy nikt nie przypuszczał, że ten dzień diametralnie zmieni jego życie. Właśnie w tym dniu Mateusz uległ wypadkowi w pracy, w wyniku którego stracił prawą nogę na wysokości stawu skokowego, a obecnie przez znieczulicę krakowskich urzędników stracił również możliwość ubiegania się o dofinansowanie protezy.

Mateusz ma 29 lat i życie pełne samych przykrych i przygnębiających doświadczeń. Najpierw śmierć ojca, później siostry a teraz wypadek, który zamknął go w czterech ścianach domu. Domu który nie jest przystosowany na potrzeby osoby niepełnosprawnej. W obecnej chwili jest on na utrzymaniu 62- letniej mamy, która mając niewielkie możliwości finansowe opiekuje się Mateuszem, utrzymuje dom i jest bezsilna w stosunku do zachowanie urzędników, których spotkała chcąc pomóc swojemu synowi.

By Mateusz mógł wrócić w miarę do normalnego życia, podjąć pracę, dzięki której będzie mógł sam się utrzymać i by żyć jak każdy z nas potrzebna jest Nasza wspólna pomoc.

Przed Mateuszem dużo pracy i wysiłku by odzyskać sprawność ale żeby stało niezbędna jest proteza i rehabilitacja.

Wysokość refundacji protezy z NFZ to 15 % kosztów całości, do tego dochodzą koszty niezbędnej rehabilitacji.

Prosimy o pomoc, liczy się każda złotówka by ten młody mężczyzna mógł powrócić do normalnego życia.