Niuniuś – nasz mały wojownik. ❤️🩹
Uratowałam go po latach bezdomności, kiedy spał w zimnej stodole, w mrozie…
Był dziki, chory, słaby. Mimo wszystko każdego dnia przychodził – najpierw po jedzenie, potem po odrobinę bliskości. Zaufał mi.
I ja obiecałam mu, że zrobię wszystko, żeby nie musiał już więcej cierpieć. 😓
Kiedy starsze małżeństwo, które wcześniej go dokarmiało, odeszło, Niuniuś został sam. Przez 11 lat walczył o życie na dworzu, a mimo to nie przestał wierzyć w ludzi.
Udało mi się złapać go i przekazać do fundacji – to nie było łatwe. Dzikiego kota nie da się po prostu włożyć do transportera. Musiałam kilka razy odwoływać wizyty u weterynarza, bo jego strach był ogromny… Ale się udało.
Po kastracji i leczeniu antybiotykiem Niuniuś trafił do fundacji, a później – cud – znalazł się dla niego dom tymczasowy. 🏠
Niestety, badania wykazały FIV – wirus, który niszczy jego odporność.
A teraz… przyszła jeszcze gorsza wiadomość: FIP.
To wyrok śmierci, jeśli nie zaczniemy natychmiastowego leczenia drogim lekiem…💔
Pierwotnie zbiórka miała być na usunięcie zębów, bo Niuniuś ma bolesne nadżerki na języku i zapalenie przyzębia. Ale teraz stawką jest coś znacznie większego – jego życie.
Nie możemy się poddać, skoro on sam się nie poddaje. 🦠🦷
On chce żyć. On zasługuje na to, by wreszcie zaznać spokoju i ciepła. ❤️🩹🏠
Potrzebujemy 5000 zł na lek ratujący życie.
Błagam Was z całego serca – pomóżcie mi dać Niuniusiowi prawdziwy dom. Choć raz w jego życiu niech zwycięży dobro. 🙏🏼
AKTUALIZACJA 27.05.2025r.
—————————————————————
Niuniuś - czyli wcześniej Grubasek, przez całe życie był bezdomnym kocurem. Los od samego początku go nie oszczędzał. Był skazany na spanie w zimnej stodole...😪
Los się jednak uśmiechnął, znalazłam fundację która wyczarowała dla niego dom tymczasowy w Warszawie.
Niuniuś jest nosicielem wirusa FIV. Choć koty mogą z nim żyć długo i szczęśliwie, oznacza to, że jego organizm nie radzi sobie z najprostszymi infekcjami.🤒
Niuniuś ma na języku bolesne nadżerki, a zęby są w tak fatalnym stanie, każdy posiłek to dla niego ogromne cierpienie. Jedzenie, które powinno dawać mu siłę, sprawia mu ból.
Kota czeka zabieg ekstrakcji zębów, badania, leki wzmacniające i rekonwalescencja pod stałą opieką weterynaryjną.
Plan leczenia Niuniusia obejmuje:
• Badania krwi i diagnostykę przed zabiegiem
zabieg ekstrakcji zębów
• Leki wspomagające odporność
• Leczenie nadżerek, opiekę pozabiegową
Koszt: ok. 2500 zł dla Fundacji to ogromna kwota, dlatego proszę was o POMOC🙏🏼
Chcę pomóc fundacji w tym kryzysowym momencie💔
Każda nawet najmniejsza wpłata to krok w stronę zdrowia Niuniusia!🐈⬛🙏🏼