id: nybhng

Dla Armina. Żeby chociaż pod koniec życia poczuł, że coś znaczy.

Dla Armina. Żeby chociaż pod koniec życia poczuł, że coś znaczy.

Nasi użytkownicy założyli 1 214 027 zrzutek i zebrali 1 312 411 134 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności9

  • Kochani,

    Udało się. A to wszystko dzięki Waszej pomocy ❤️
    Poniżej najnowsza faktura za leczenie. 

    Jesteście wielcy! Dziękuję z całego serducha w imieniu swoim i Armina 💪



    image

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Armin to ponad 10-letni pies, który dla człowieka stał się nikim. Nic nie wartym stworzeniem, które niepotrzebnie zaczęło generować koszty.

Do schroniska przyjechał skrajnie zaniedbany. Wychudzenie, liczne wyłysienia, mnóstwo kołtunów, przerośnięte pazury, problemy skórne oraz - jakby tego wszystkiego było mało - odmawiające posłuszeństwa stawy.

Sporo jak na jednego psa.

Żeby doprowadzić skórę do porządku, konieczne było wygolenie sierści oraz zastosowanie specjalnych kąpieli. 
Udało się również zwiększyć jego masę, jednak problem ze stawami jedynie się pogłębia.

Mimo tego ten radosny pies próbuje spacerować, bawić się patykiem i zaczepiać do interakcji inne psy. Wszystko to przewracając zad raz na prawo, raz na lewo, powłócząc przy tym nogami.

Z uwagi na skomplikowaną sytuację właścicielską, Armin utknął w zimnym i wilgotnym schroniskowym kojcu, w którym nie mamy możliwości na poprawę jego warunków bytowych oraz należytego leczenia. 

W tym momencie, na wczoraj potrzebujemy dla niego domu tymczasowego.
Miejsca ciepłego i suchego, w którym będziemy mogli zadbać o stan jego zdrowia.

Na nasz apel odpowiedziała wspaniała osoba, która chciała dać Arminowi dom tymczasowy, jednak okazało się, że sama ma poważne problemy zdrowotne (przebyty wylew oraz odklejone siatkówki, wykluczające całkowicie dźwiganie i schylanie się), opiekując się przy tym ósemką podopiecznych. 
Decyzja nie była dla nas łatwa, jednak z bólem serca, z uwagi na bezpieczeństwo Armina jak i zdrowie tej pani musieliśmy zrezygnować z jej propozycji.

Od Stowarzyszenia Owczarkowa Skarpeta otrzymaliśmy deklarację dożywotniego zapewnienia Arminowi karmy i suplementów. 
Prywatna osoba zaoferowała przekazanie wózka po swoim zmarłym owczarku. 
Inna dobra dusza zakupiła dla naszego wojownika nowe legowisko ortopedyczne. 

Armin ma spore szanse nie przeżyć zimy w schronisku.
A wobec braku odzewu ze strony fundacji i innych odpowiedzi na nasze prośby o dom tymczasowy, rozważamy również umieszczenie go w płatnym hotelu dla psów, gdzie w cieple, zaopatrzony w systematycznie podawane leki, będzie mógł przetrwać chociaż nadchodzącą zimę.
Dlatego też, aby uzbierać środki na zapewnienie mu płatnej opieki, zdecydowaliśmy się zwiększyć kwotę zrzutki. 

Jesteśmy wolontariuszami w małym, prywatnym schronisku i wszelkie dodatkowe badania i wizyty opłacamy tylko dzięki zrzutce. 

Wizyty, leki, a w idealnym scenariuszu również i zalecona przez weterynarza fizykoterapia będą wymagały sporego wkładu finansowego. 
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 116

preloader

Komentarze 1

 
2500 znaków