12 opakowań Immunomodulinu
12 opakowań Immunomodulinu
Nasi użytkownicy założyli 1 231 912 zrzutek i zebrali 1 365 502 563 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzien dobry:)
Niektorzy zyja Swietami, uroczystoscia i radoscia tych pieknych chwil. Ja jeszcze zyje, ale kazdego dnia mysle, zeby przezyc choc jeden dzien, choc jedna godzine bez bolu. Zmagam sie od kilkunastu lat z problemami jelitowo-zoladkowymi, z bolami, zaparciami, a przez to z wieloma problemami natury psychicznej. Od dwoch lat zdrowie mi sie masakrycznie pogorszylo. Dwa lata temu okazalo sie, ze cierpie tez na endometrioze, ktora mialam operowana, gdyz mialam takze olbrzymie zrosty na jelitach. Po operacji dostalam antybiotyki, po ktorych zdrowie kompletnie sie rozwalilo. Kiedy myslalam, ze doszlam do wzglednego spokoju, nadeszla kolejna trauma. Od poczatku tego roku jelita zaczely mnie rwac, piec, nie daly funkcjonowac w ogole. Dodatkowo w miedzyczasie kolejna operacja endometriozy i znow uwolnienia zrostow z jelit, nie przynioslo to jednak poprawy. Wzielam serie antybiotykow, ktore chociaz wyzwolily mnie z pieczenia jelit i pozwolily ponownie jako tako korzystac z toalety. Chcialam jednak dalej kontunowac leczenie, wiec wzielam bardzo duze dawki ziol na leczenie sibo i bakterii.
Miesiac temu rozsypalo sie wszystko, doszly kolejne problemy zdrowotne... Zaczely mnie rwac, bolec wszystkie stawy, sciegna, nie moglam spac w nocy, a juz teraz nawet nie jestem w stanie plakac. Zaczelo sie chodzenie po lekarzach, badania rtg, usg, badania krwi, rehabilitacje. Kazdego dnia odwiedzalam przynajmniej jednego lekarza, przeszlam wiele zabiegow krioterapii, laserow, ultradzwiekow. Kazdy odwiedzany lekarz mowi co innego, jeden, ze reaktywne zapalenie stawow, inny, ze fibromialgia, inni jeszcze maja kolejne teorie, w koncu zrozumialam, ze nikt mnie nie zdiagnozuje. Szukam ratunku. Jeden madry lekarz uznal, ze wszystko siedzi w moich jelitach, a mozliwe, ze i mam zapalenie ukladu nerwowego, wszystko spowodowane silna dysbioza jelit. Boje sie kolejnego leczenia antybiotykami czy ziolami, ze znow pogorsza moj stan zdrowia, a dobra flora juz calkiem sie rozsypie. Wczesniej podjelam tez leczenia przeszczepami flory bakteryjnej, jednakze bez wiekszych efektow.
Moje zycie od dwoch lat - ciagly nasilony bol brzucha, czesto refluks, a teraz masakryczne bole stawow, sciegien, czasem mam wrazenie, ze rwie, pali kazda czesc mojego ciala. Mam przyspieszone bicie serca, nie moge sie uspokoic, a wszystko jest jakby gorace.
Jestem matka dwojki dzieci, ktore mnie potrzebuja zdrowszej, a nie tylko ciagle trzesacej sie z bolu. Rodzina powoli ma juz dosyc moich ciaglych chorob i dolegliwosci. Wiem, ze jak nie sprobuje dalej leczenia, niedlugo nie bedzie czastki ciala, ktora by mnie nie bolala. Lekarze wypisuja jedynie duze dawki sterydow, innych lekow, co nie przynosi zadnych pozytywnych skutkow.
Chcialabym sprobowac leczenia Protokolem DLS - immunomodulinami. Koszt takiego leczenia to 1690 zl na 12 miesiecy. wiele osob z Was - przyjaciele wiecie w jakim jestem stanie fizycznym i psychicznym, pytacie jak daje rade wytrzymywac ten bol, odpowiadam Wam, ze nie daje rady, ale szukam dalej ratunku, zeby zaczac zyc. Prosze o pomoc w zbiorce i rozpowszechnieniu informacji. Osoby nieznajome tez prosze o pomoc, pomozcie mi odzyskac zdrowie i zycie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!