Fibi

Dzień dobry Państwu,

My znów jesteśmy zmuszeni prosić Państwa o pomoc finansową. Nie dla nas, ale dla naszej Fibi. Fibi to młoda suczka w typie american bully, która nie radzi sobie w żaden sposób w schronisku. Gryzie mur, piszczy, a jej sierść z dnia na dzień jest w coraz gorszym stanie. Bez znaczenia czy w boksie wewnętrznym czy zewnętrznym robi wszystko by z niego wyjść.

Fibi ma około 6 lat, została znaleziona jak błąkała się po jednej spod stargardzkich wsi. Kiedy ją zobaczyliśmy byliśmy zdziwieni, jak ktoś mógł porzucić tak kochającą człowieka suczkę. Jednak już po kilku minutach znaliśmy prawdopodobny powód tego porzucenia.

Fibi wykazuje się niezwykłą agresją w stosunku do innych psów. Takie zachowania widujemy naprawdę rzadko, ale dzięki wolontariuszom jej patronującym widzimy szanse w tunelu, że Fibi po prostu była źle lub w ogóle socjalizowana z otaczającym ją światem.

Wiemy jednak, że schronisko dla bezdomnych zwierząt nigdy nie będzie miejscem w którym Fibi będzie mogła wyjść na prosto. Musi trafić pod opiekę behawiorysty, który poświęci jej odpowiednią ilość czasu. Fibi gryzie mur swojego boksu kiedy tylko usłyszy sąsiedniego psa. Nie zważając na swoje dobro potrafi gryźć mur nawet przez godzinę bez przerwy.

Dlatego błagamy Państwa o pomoc i wpłaty na naszą zrzutkę. Zbieramy na rok pobytu w hotelu, bo wierzymy że przez ten czas behawiorystka będzie potrafiła wyprowadzić Fibi na prostą.

Hotel do którego chcemy wysłać Fibi zapewni jej wewnętrzny boks w którym będzie odizolowana na początku od innych psów, nawet od dźwięków przez nie wydawanych. To dla niej jedyna i ostatnia szansa. 

Prosimy o pomoc !