Witamy

Przedstawiamy Wam Pana Macieja z Bydgoszczy.

Maciek wędkowaniem zaraził się od swojej kochanej żony Joanny w 2016 roku, niestety splot nie fortunnych wydarzeń spowodował wypadek w pracy gdzie Maciej spad z rusztowania. W wyniku upadku na betonowy krawężnik u Macka powstał krwiak w głowie. Operacja nie przyniosła spodziewanych skutków i Maciej doznał niedowładu lewej strony ciała oraz brak prawego płatu czaszkowego. Najgorsze jednak miało nadejść i z czasem nastąpiły powikłania takie jak zakrzepica, zator brzuszny oraz płucny jak i zatrzymanie akcji serca. Doszła do tego afazja, zakłócenie widzenia i pogłębienie się niedowładu lewej strony ciała. Maciek spędził 6 miesięcy w na szpitalnym łóżku przechodząc ciężkie operacje. Do maja tego roku Joanna i Maciej opłacali prywatną rehabilitacje lecz z uwagi na ciężkie czasy musieli przejść na rehabilitację po przez NFZ gdzie ilość godzin jest bardzo mała 15-20 h w ciągu miesiąca z przerwą na 4 miesiące. Maciej otrzymał wyrok sądowy w którym pracodawca powinien mu wypłacić odszkodowanie lecz do dziś Joanna i Maciej nie zobaczyli nawet złotówki. Zbiórkę zakładamy na rehabilitację prywatna dla Maćka który mimo swoich problemów razem z Joanna jeżdżą wspólnie wędkować. My wędkarze jesteśmy wielką i silną grupą społeczną i dzięki nam takie osoby mogą wrócić do zdrowia oraz cieszyć się pasją jaką jest wędkarstwo oraz spędzać czas z najbliższymi.