Szkoła w Kenii we wsi Ukunda. Zbieram na jej wyposażenie.
Szkoła w Kenii we wsi Ukunda. Zbieram na jej wyposażenie.
Nasi użytkownicy założyli 1 160 369 zrzutek i zebrali 1 204 841 533 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ukunda leży na południe od Mombasy. Od kilku m-cy pomagam nauczycielce, Lilian Akinyi, wyposażyć jej małą szkołę w niezbędne sprzęty i pomoce szkolne. To pragnienie pojawiło się spontaniczne, gdy stałam tam w małej obskurnej salce, w której była tylko zniszczona tablica, dwie ławki dla uczniów i mizerny stół nauczyciela. Ta Nauczycielka jest niezwykle zaangażowana i oddana pracy i idei kształcenia dzieci, jako drogi rozwoju i wyjścia z biedy. Dlatego jej pomagam. Marzę o tym, żeby ubogie dzieci miały dobre warunki do rozwoju. One bardzo chcą się uczyć! Wyobraź sobie grupę ok 40 dzieci. Są swobodne, radosne, witają się z nami, rozmawiają. Jestem zachwycona dziećmi ale zszokowana stanem szkoły! To zniszczony budynek z dwiema ponurymi, właściwie pustymi salami. Brakuje wszystkiego, co normalnie jest w klasie. Rozglądałam się i poczułam, że muszę tu pomóc! Chcę i zrobię to! Proszę, pomóż mi spełnić marzenie--obietnicę, którą w głębi serca dałam sobie i... dzieciom.
Szkołę w Ukunda Lilian Akinyi założyła 6 lat temu. W okolicy nie było szkoły państwowej. Rodzicom w Afryce bardzo zależy na kształceniu dzieci. Są dumni, że mogą posłać dzieci do szkoły, ale wielu nie stać na to, by kupić dziecku więcej niż mundurek, buty, zeszyt i ołówek. Dzieci nie mają podręczników. Książki to luksus. Jeden komplet ma nauczycielka. WSZYSTKO, czego muszą się nauczyć, Lilian pisze i rysuje na arkuszach, które wiesza na ścianach. Tak wyglądają klasy. Zdjęcia pokazują prawdę, to co zobaczyłam. Słowami trudno opisać.
W klasach nie było ławek, ani żadnych pomocy, które pozwalają rozwijać talenty i umiejętności. Maluszki nie mają zabawek ani kolorowanek. Dzieci były autentycznie zachwycone drobiazgami, które im podarowaliśmy. Bloki rysunkowe, ładne zeszyty, kolorowy papier, kredki, mazaki, długopisy i farbki sprawiły im ogromną radość. Byliśmy wzruszeni do łez, widząc jak cieszą się kredkami, jak powoli odwijają cukierki i się nimi delektują.
Lilian jest bardzo zaangażowana w kształcenie dzieci. Wkłada w to ogrom pracy i serca. Naprawdę warto jej pomóc realizować marzenia o kształceniu biednych dzieci.
Dzięki mojej pomocy Lilian zakupiła 8 ławek dla dzieci, 2 stoły dla nauczycieli i kilkanaście nowych podręczników. Cieszy mnie to, że w dalekiej Kenii, w małej wiejskiej szkółce stoją moje ławki.
Uważam, że warto pomagać dzieciom kształcić się, dać im szansę na rozwój. Tym bardziej, że w krajach Afryki i Azji rodzice rozumieją wartość wykształcenia. Cenią nauczycieli. Są dumni i szczęśliwi, że mogą posyłać dzieci do szkoły.
Tu dzieci z nowymi podręcznikami. Są bardzo przejęte, bo to pierwsze piękne, nowe książki w ich życiu. Jeszcze w tym tyg. prześlę Lilian pieniądze na zakup brakujących podręczników.
Dzięki Waszej pomocy bardzo szybko będę mogła pomóc Lilian wyposażyć szkółkę w niezbędne sprzęty i pomoce. Dziękuję Wam serdecznie za pomoc i serce.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Warto pomagać
Cudowny gest