Witamy,

Zrzutka dotyczy operacji dwóch tylnych łap, a mianowicie wykonania osteotomii korekcyjnej.

Jesteśmy po szczegółowym badaniu tomografem i według zaleceń lekarza czekamy, aż piesek osiągnie dorosłość - stąd dopiero teraz zdecydowaliśmy się założyć zrzutkę. Operacja będzie podzielona na dwa etapy - najpierw jedna łapa, a potem druga.

W czerwcu 2024r w naszym życiu pojawił się jamnik miniaturowy Uzi. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kiedy Uzi do nas trafił miał 8 tygodni. Na początku wszystko było super. Spacerki, wspólne zabawy, małe wyjazdy. Niestety z czasem zaczęły się trudne dla nas chwile. Uzi zaczął kuleć na tylną lewą łapę. Pojechaliśmy do lokalnego weterynarza, który od razu skierował nas na prześwietlenie do innej kliniki. Zrobiliśmy tam zdjęcia rtg i lekarz stwierdził naderwanie więzadła krzyżowego. Trzymaliśmy się zaleceń i stosowaliśmy leki. Przez pewien czas było dobrze, maluch wrócił do pełnej sprawności i żadne zmiany nie były widoczne. W okolicy 6-7 miesiąca życia problem do nas wrócił. Tylne łapy Uziego przybrały łukowaty kształt i zaczęły schodzić się do wewnątrz. Uzi zaczął chwiać tyłkiem na boki podczas chodu. Doszły do tego również problemy z brzuszkiem. Udaliśmy się na szczegółowe badanie do kliniki Verum w Grudziądzu. Tomograf, usg. Brzuszek - zapalenie okrężnicy, które wyleczyliśmy lekami i odpowiednią dietą. Łapy - deformacja kości piszczelowej prawej i lewej tylnej. Potrzebna operacja, aby Uzi normalnie funkcjonował w przyszłości, bo z czasem może być tylko gorzej.

Ostatni czas to rollercoaster emocji. Uzi to członek rodziny i chcemy dla niego jak najlepiej. Niestety koszta, które ponieśliśmy dotychczas nie pozwalają nam na sfinalizowanie opercji i rekonwalescencji, a sama operacja przewyższa znacznie nasz budżet.. Stąd decyzja o założeniu zrzutki.

Ludzi dobrej woli prosimy o wpłatę chociażby złotówki. Każdy grosz jest dla nas ważny.

Z wyrazami szacunku,

Patrycja i Adrian.