Zimowa misja w obozie dla uchodźców - Pomóż Zuzi pomóc w Serbii
Zimowa misja w obozie dla uchodźców - Pomóż Zuzi pomóc w Serbii
Nasi użytkownicy założyli 1 234 049 zrzutek i zebrali 1 372 438 893 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzięki Waszej hojności i sercom, w paźdzerniku 2018, po raz pierwszy mogłam pojechać służyć w obozie dla uchodźców w Serbii. Przez 7 dni pracowałam jako wolontariusz z ramienia OM International, organizacji misyjnej pomagającej ludziom na całym świecie. Ten krótki wyjazd, okazał się dopiero początkiem dłuższej podróży :) Obóz w Adasevci (k/Šid), w Serbii, to miejsce, gdzie żadna praca nie idzie na marne. Zaangażowanie i serce wolontariuszy to czasem jedno z pierwszych dobrych doświadczeń, jakie mają Ci ludzie - dzieciaki, młodzież, dorośli, kobiety i mężczyźni - odkąd, z różnych powodów opuścili swoje domy. Ich podróż i moja podróż już raz się zbiegły i to doświadczenie zmieniło moje patrzenie na Świat. Wyruszam do Šid ponownie. Tym razem na miesiąc. Chcę pomóc i dalej uczyć się rozumieć, kim jest człowiek, kryjący się za metką uchodźca. Kiedy byłam w obozie w październiku, jednemu z wolontariuszy OM, pewien Irańczyk, zadał pytanie "Dlaczego to robicie?". Finn, wolontariusz z Niemiec, chwilkę się zastanowił, a potem wziął do ręki 2 kubki, podstawił pierwszy pod kranik z gorącą herbatą i zaczął ją nalewać mówiąc "Widzisz jak wypełnia się ten kubek z herbatą? Tak samo Bóg wypełnia nasze serca miłością." Po chwili kubek się przepełnił i Finn podstawił pod niego drugi kubek. "W naszych kubkach, miłość się przelała, zaczęliśmy się więc nią dzielić." Irańczyk spojrzał na niego z uśmiechem i powiedział "Teraz rozumiem". I ja też wtedy zrozumiałam :) Bóg obdarowuje nas błogosławieństwami, wypełnia nas po brzegi, tak że możemy podzielić się tym co mamy z innymi. Mój kubek jest pełny :) Mam serce i czas, żeby pojechać tam i pomóc. Do tego jednak, potrzebuję Waszego wsparcia. Jestem w Serbii od 5 stycznia do 2 lutego i w tym czasie będę zbierać środki na utrzymanie na misji. Będę ogromnie wdzięczna, jeśli pomożecie mi pomóc w Serbii.
Co dzieje się w Serbii?
Obóz dla uchodźców w Šid początkowo był tylko przystankiem w podróży tysięcy osób uciekających z krajów objętych konfliktami, jak Syria czy Afganistan. Kiedy Chorwacja i inne kraje europejskie zamknęły swoje granice imigranci przebywający w Serbii utknęli. Nie mogą wrócić i nie mogą iść dalej. Obóz w Šid stał się ich nowym domem w oczekiwaniu na… no właśnie… w obozie w Šid przyszłość to niewiadoma. I w tym poczuciu tymczasowości i uwięzienia żyją tam setki ludzi. Codziennie mierząc się z tęsknotą za domem i niepewnością jutra.
Co robi OM w Šid?
W obozie działa organizacja misyjna Operation Mobilisation (OM International), która prowadzi m.in. namiot z herbatą. To jedyna przestrzeń wspólna, w której mieszkańcy obozu mogą spędzić razem czas. Wydaje się, że to niewiele, szklanka ciepłego napoju, ale ten mały gest wsparcia daje pole do nawiązania relacji, do rozmowy, do okazania współczucia, wysłuchania historii, pokazania, że nie są sami. I tam właśnie rodzi się potrzeba, na którą chcę odpowiedzieć - potrzeba wolontariuszy.
Jak ja mogę pomóc?
Moja droga do Šid zaczęła się wiele miesięcy temu. Pierwsza misja w Šid, tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto tam pomagać. Myślałam, że jadę z pustymi rękami, ale wykonując powierzone zadania, parząc herbatę, pracując w pralni obozowej, przygotowując zabawy dla dzieci, moja praca miała znaczenie. Moje doświadczenia z obozu krótko opisuje TEKST NA STRONIE OM POLSKA. Chciałabym by moje działania prowadził Bóg. O to się modlę i o taką modlitwę proszę też Was.
O jaką pomoc Cię proszę?
Przede wszystkim o modlitwę o Boże prowadzenie oraz o wsparcie. Jadę z wiarą, choć nie mam jeszcze środków na pokrycie kosztów wyjazdu. Jeśli tak jak mi leży Ci na sercu wolontariat wśród uchodźców, ja oferuję ręce do pracy i gotowość służby na miejscu. Zapraszam do tego byś wsparł moje działanie tam, swoją cegiełką tu i teraz. Może to być wpłata, modlitwa, a może słowo zachęty? Ucieszy mnie każde wsparcie. Moje koszty to:
Bilety lotnicze
754 zł
Transfer z/na lotnisko
ok. 97 zł
Opłata za 4 tygodnie zakwaterowania i wkład w służbę w obozie
4 x 572 zł = 2288 zł
Wyżywienie i inne koszty na miejscu
ok. 1400 zł
Organizacja misyjna
OM International czyli Operation Mobilisation (w skrócie OM) to organizacja, która powstała w 1957 roku, a obecnie działa w przeszło 110 krajach.
więcej na www.OMPOLSKA.ORG
Każde Twoje wsparcie będzie dla mnie pięknym prezentem :)
Życzę cudownych Świąt i Nowego Roku pełnego Bożych błogosławieństw "aż do przelania kubka" ;)
Zrzutka stworzona przez: Zuzanna LegutJeśli chcesz ze mną porozmawiać, zapraszam!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 4
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
100 zł
Kupione 15
40 zł
Kupione 5
60 zł
Kupione 3
10 zł
Kupione 2
Moja kochana Grupa Domowa ❤️❤️❤️
W imieniu Ani :) Dziękuje!
Uważam, że to bardzo piękne co robicie i daje ludziom wiarę w Człowieka i to co w Nim najlepsze.
Dzięki Mamo :*
Powodzenia Zuzia ❤️
Dziekuje Aga ???? To już od jutra! Yay!
Powodzenia
Dziękuję :) Już od jutra Serbia!